ferocactusy

[Marcintgs1]

Część ferków z mojej kolekcji.

[załącznik usunięty przez administratora]

[Tomasz1]

Marcin, twoje feraki ładnie wyglądają. Zresztę feraki zawsze ładnie wyglądają !!! Jedna uwaga : F. horridus to po prostu F. peninsulae.

[Marcintgs1]

Dalsza część kolekcji, niestety zbliża się już jesień. Histrix i Chrysanthus to okazy 4letnie.

[załącznik usunięty przez administratora]

[lofoforek]

Bardzo ładna kolekcja feraków
No właśnie jesień idzie dużymi krokami - dziś w nocy było 6 stopni!

Napisz proszę parę słów jak je zimować - zupełnie sucho i w temperaturze 10-15 stopni będzie ok?
Ja tak zimowałem przez ostatnie paręnaście lat mojego histrixa i całkiem dobrze wygląda ale nie kwitł jak dotąd więc może potrzebuje czegoś innego?

[załącznik usunięty przez administratora]

[Marcintgs1]

Twój histrix 'wymiata', duży i ładny okaz.

Noce już chłodne. słońce niżej, mniej światła i ciepła - ferki powoli kładą się do snu.

Ja nie podlewam w ogóle żadnych kaktusów podczas zimowania, szczególnie ferki - czują wodę początkiem września, a potem dopiero w marcu. Z tego co się orientuję to tylko latispinus wymaga zimowania ponad 15, reszta między 10-15.
Czy twój histrix ma spory dostęp do światła zimą? Jeśli tak to ma spełnione warunki perfect moim zdaniem - jeśli nie to może większa ilość 'zimnego' światła mu pomoże.

Nie przejmuj się, ferki nie często kwitną w kolekcjach - zdarza się to gdy są już mocno zawansowane wiekowo ( mówię ogólnie, nie wiem jak jest z histrixem )

Jak ferek ma sporo światła zimą to zimujesz optymalnie. Lepiej nie mógł już mieć.

[lofoforek]

Wszystkie kaktusy zimuję w magazynie w firmie. Jest tam ok. 12 stopni. Stoją na regale dość blisko okna - najbliższe 0,5m a najdalsze ok 2m od niego. No a zimą przez to okno też niewiele tego światła wpada. Czym można doświetlać rośliny zimą?

[Marcintgs1]

Można, ale nie wiem czy to ma sens. Kaktusy zimą dobrze sobie radzą bez światła.

Ja  trzymam w piwnicy gdzie też jest mało światła, a wiele z nich kwitnie, każdy astro mi kwitł i to parę razy w tym roku. Ferki nie są tak skoro do kwitnienia.  Ja bym dał bliżej okna jeśli masz taką możliwość.

[Kryzys]

nie należy doświetlać i nie trzeba ,można niechcący podnieść temperaturę , kaktus śpi , wystarczy ze jest troszkę jasno . J długo trzymałem kaktusy w bloku w piwnicy , każda piwnica ma okienko 40/40 cm pod sufitem , a kaktusy trzymałem na niższych regałach niż ten z oknem bo przy oknie było bardzo zimno . Teraz mam całkiem sucho i sporo światła

[Marcintgs1]

Dokładnie - jeśli uda ci się doświetlać tak by temperatura nie wzrosła to możesz. Tylko nie wiem w jakim celu bo światło z okien im wystarczy. Czasami 'zimne' światło wpływa na obfitość kwitnienia - ale nie na kwitnienie w ogóle.

Jak masz możliwość to daj je wszystkie bliżej okien, jak pisałeś na to pół metra. Czasami przewietrz jak będą ku temu warunki. Warunki masz niemal optimum moim zdaniem.

[Tomasz1]

a ile lat ma twój F. reppenhagenii?

[Marcintgs1]

Dobrych kilkanaście już ma