Moja mała kolekcja

[L-eszek]

Trochę fotek ogólny z mojej kolekcj

poz.Leszek

[Tomasz1]

Leszek, kolekcja - zwłaszcza gymnolków - wygląda całkiem profesjonalnie. Zastanawiam się tylko czy ten biały grys to nie marmur,itp. co by czasem nie dał zasadowego odczynu gymnolkom.

[Kryzys]

za to astrofytki to lubią , ale ale  - jak Ty to podlewasz ? wszystko stoi na płycie 
no i te tabliczki , ja mam opisane może 10%

[Tomasz1]

ja mam opisane może 10%

No to teraz mnie zaskoczyłeś - to że rośłinki powinny być dobrze opisane to zupełna podstawa , też frajda. Niezależnie od tego i tak znam każdą swoją rośłinę z nazwy, ale etykiety z nazwami to jak powiedziałem - wg mnie z wielu powodów frajda !

[Kryzys]

zaczynam ostro podpisywać , ale nie pomagacie za bardzo ........................ 

[Tomasz1]

Andrzej, nie wiem czy dobrze rozumiem, ale myslalem że znaczna wiekszosc twoich zdjec jest juz zidentyfikowana, jesli dobrze rozumiem, w kazdym razie nazwy fotek ktore wrzuciles są OK.

[Kryzys]

ja wiem co mam u siebie / no prawie 98% / tylko bez etykietek
ale jest kilka sztuk , których nie znam pełnej nazwy

[L-eszek]

Tomku,Ja wiem ,że nie wolno używać lastrika i nie mam go w żadnej donicce a co do fiszek to muszą być podpisane,bo to cała atrakcja,nawet nie które kaktusiki maja numery polowe.
Andrzej,astraki podlewam nawet raz w tygodniu,ale to wszystko zależy od wielkości doniczek i tem.jaka panuje,po prostu trzeba stwierdzić,że maja sucho.
1fotka to notocactusy,chamaki i Lobivie
2 fotka to Gymnocalycje
3 fotka rebucjowate
4 fotka astraki
5fotka,mammillarki i echinopisy,ale nie wszystkie
poz.Leszek

[L-eszek]

DZisiejsze kwitnienia gymlaczków,kislingii v.castanum,mihanovichii i fridlichii
poz.Leszek

[Kryzys]

Andrzej,astraki podlewam nawet raz w tygodniu,ale to wszystko zależy od wielkości doniczek i tem.jaka panuje,po prostu trzeba stwierdzić,że maja sucho.

nie o to i chodziło , tylko o to ze małe doniczki stoją luzem na płycie / w końcu z drewna / woda musi wyciekać z doniczek , czyli po części jest wchłaniana w płytę 

czyli jak ziemia jest przesuszona to zamiast woda wsiąknąć w ziemię , to ucieknie bokiem i nie dojdzie do przesiąknięcia podłoża wodą

ja mam doniczki w płytach , kuwetach
leję wodę do doniczek albo do płyt i ta woda w całości wsiąka w doniczki , nic mi nie ucieka

dla tego moje pytanie jak Ty to podlewasz ?

[Tomasz1]

to zależy jakie ma podłoże - jeśli poprawnie zrobione, to nasiąknie wodą nawet jak jest wysuszone, zanim woda zdąży wypłynąć

[L-eszek]

Andrzej,Ja zrezygnowałem z kuwet,bo przez to uzyskałem więcej miejsca dla doniczek,a co do substratu,to mam normalny,ziemia do kaktusów,żwirek wiślany gruby,stosunek 1 do 2,
zdaje egzamin,bo się wszystkie kaktusiki napompują wody,co do ziemi kaktusowej,to ja przesiewam
poz.Leszek

[Tomasz1]

Dajesz im trochę deszczu czy je przed nim całkowicie chronisz?

[L-eszek]

Tomku,Ja przed deszczem ich zakrywam,ale podlewam ich tylko deszczówką,co drugie podlewanie jest z nawozem.
poz.Leszek

[dorsiger]

Ładnie się prezentuje Twoja kolekcja.
To sporo nawozisz. Moje rośliny nawóz widzą może ze 3 razy w sezonie.

[L-eszek]

Staram się przygotować roślinki na zimowanie,aby nie były anemiczne,bo mniej ginie przez zimowanie,jeszcze dodam ,że pryskam ich w net co dziennie ( deszczówką)
poz.Leszek

[Tomasz1]

Największą moim zdaniem zaletą kolekcji Leszka jest uprawa pod otwartym słońcem, co wpływa dobrze na uciernienie i kolor naskórka.
Co do nawożenia to zależy to od żyzności podłoża - ja moje uprawiam w podłożach dosć jałowych i równiez nawożę co drugie podlanie. Nie jest to dużo jeśli się oczywiście będzie dozować nawóz oszczędnie.

[L-eszek]

Właśnie Tomku,Ja też mam w bardzo jałowym substracie,dla tego o nich tak dbam ,chociaż na swoich stanowiskach naturalnych nie mają tak dużo nawozu i też rosną

[L-eszek]

Gymlaczki cały czas kwitną





Ast.myristigma,Gym stelatum,damsii,cordobense quinto,calochlorum
poz.Leszek

[Tomasz1]

Widać otwqarte powietrze im służy - w szklarniach pewnie by o tej porze roku już nie zakwitły.

[L-eszek]

Moja kolekcja już jest na zimowisku,ale pokaże co jeszcze kwitło na koniec,astraczki i hamaczek ,który jeszcze kwitnie

[Tomasz1]

Leszek, ale czy ten hamatocactus i asterias kwitły jeszcze pod gołym niebem teraz w październiku?

[L-eszek]

Tomku,teraz są na zimowisku i hamak jeszcze kwitnie a astraczek już przekwitł  no jeszce mam astraki w pąkach,ale myślę ,że już się nie rozwiną

[Tomasz1]

To dowód jak świeże powietrze służy kaktusom. Zatem do kaktusów kwitnących późną porą dołączamy Ferocactus hamatacanthus.

[L-eszek]

Na zimowisku otworzyły się jeszcze pączki ale to już hamaczek w pełnej krasie

[Tomasz1]

Leszek, twój hamatocactus mnie zadziwia - miałem kiedyś ten gatunek i pamiętam, że kwitnął mi w lecie, ok. początku sierpnia. Mam pytanko - gdzie znajduje się twoje zimowisko - to pokój, lodżia, ile tam swiatła?

[L-eszek]

Tomku,Ja mam zimowisko w piwnicy na ganku z oknem,tam mam półeczki i w koszach sobie odpoczywają
Poz.Leszek

[L-eszek]

URL=http://www.fmix.pl/zdjecie/4479670/wp-20141206-12-2-9-21-smart][/URL]

Tomku dla Ciebie do rozpoznania
poz.Leszek

[Tomasz1]

Leszek, szczerze mówiac nie wiem. Może to Pilosocereus gounellei?

[Kryzys]

jest kilka podobnych Trichocereusów