Echinocereus viridiflorus i spółka

[skullman]

A ja mam tylko czerwoną O. fragilis Tak swoją drogą to nawet te żółtokwinące mają o wiele ładniejsze kwiaty niż tak samo żółtokwinąca O. humifusa.

[dorsiger]

To prawda, kwitną bardzo ładnie.
Na wiosnę sporo poodłamywanych i ukorzenionych członów wyrzuciłem, żeby przerzedzić busz na rabacie, ale jeśli chciałbyś tę żółtą, spokojnie da się coś oddzielić.

[dorsiger]

Zakwitła kolejna  opuncja. W zeszłym roku były bodajże dwa kwaitki, w tym jest znacznie lepiej.

[skullman]

Widzę, że wreszcie ktoś na forum ma podobne zacięcie do mojego. Co do O. fragilis to jak najbardziej.

[dorsiger]

Sławku, podrzuć adres na pw, to w przyszłym tygodniu wyślę Ci tę opuncję.

U mnie temat mrozaków jest cały czas otwarty. Mam dla nich bardzo dobrą miejscówkę, którą od jakiegoś czasu planuję zagospodarować, jednak co roku coś mi wypadnie i rozbudowa opuncjowiska jest przekładana na kolejny sezon. Zobaczę, może w tym roku dokupię coś nowego, ale to nieco później. Najpierw muszę ogarnąć zakupy irysów bródkowych i piwonii.

[skullman]

Fajna ta orbea, na chwilę obecną nie mam pojęcia, czy ją mam bo sporo mi padło po walce z wełnowcami. Jak ją zimujesz? Bo słyszałem, że ona lubi cieplej w zimie. U mnie należała do tych, które nigdy nie rosły w zimie.

[dorsiger]

Orbea dummeri zimę spędza na nieogrzewanym parapecie z innymi stapeliowymi. Temperatury nie mierzę, więc nie potrafię dokładnie powiedzieć, jak to wygląda od tej strony.

Ten sezon nie był najlepszy dla moich stapeliowych - słabo lub w ogóle nie przyrosły i kiepsko kwitły (pąków trochę było, jednak w większości je zasuszały). Coś tam jeszcze pączkuje, więc przy odrobinie szczęścia może uda się zobaczyć kwiaty Stapelia divaricata oraz Stapelia cedrimontana.

Debiutowały w tym roku S. obducta i najpewniej jakaś S. hirsuta.

[Tomasz1]

Może zbyt zimno zimujesz, wiele stapeliowych pochodzi z naprawdę ciepłych rejonów

[dorsiger]

Myślę, Tomku, że raczej nie. Dawniej, gdy miałem więcej tych roślin, były zimowane w niższej temperaturze i było ok. Zobaczymy co przyniesie kolejny sezon:)

Dzisiaj debiutowała Stapelia cedrimontana. Ładny kwiat - na żywo jest prawie czarny.