Raczej nie powinno być wątpliwości, że to mieszaniec nazywany Chamaelobivia, a dokładniej mieszaniec Lobivia silwestri (syn. Chamaecereus silvestri) i jakiejś innej Lobivi. Pozostaję przy nazewnictwie Lobivia, mimo że zarówno Anderson jak i Hunt włączyli rodzaj Lobivia do rodzaju Echinopsis. Nie ma jednak na to powszechnej zgody naukowców.
Jerzy