Portal . . Książka o rodzaju Ferocactus . . sklep z kaktusami . . . . Książka o rodzaju Ariocarpus . . Numer specjalny o rodzaju Micranthocereus . . . . Kaktusowe wycieczki . . Ant Plants: Arboreal Wonders of Nature . . . . . . Nasiona kaktusów . . Kaktusy . . . . Mesembrianty . . Kaktusy na Ebay

 




Autor Wątek: Gymnocalycium  (Przeczytany 13178 razy)

Offline dkf385

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Reputacja: +2/-0
    • Zobacz profil
Gymnocalycium
« dnia: Kwietnia 10, 2014, 03:59:42 »
Witam.
Mam takie 3 osobniki tego gatunku

gymnocalycium mihanovichii


GYMNOCALYCIUM damsii v. tucavocense


gymnocalycium buenekeri


Głownie chodzi mi o ilość słońca jaką potrzebują te konkretne odmiany. Gdzie czytam to wszędzie piszę że gatunek ma zróżnicowane wymagania i już się pogubiła.
GYMNOCALYCIUM damsii v. tucavocense potrzebuje chyba cienia, natomiast gymnocalycium mihanovichii po zimie już nie jest tak ładnie wybarwiony, więc nie wiem czy go postawić na parapecie czy trzymać trochę dalej.
Napiszę ktoś doświadczony coś o tych kaktusikach? Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
« Ostatnia zmiana: Listopada 06, 2014, 12:40:04 wysłana przez admin »

Offline janek2

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 149
  • Reputacja: +4/-0
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 10, 2014, 07:21:49 »
Witaj

To typowe gymnocalycia. Każdy rodzaj jest trochę zróżnicowany pod względem uprawy, jednak w gymnocalycium znaczną większość traktuje się standardowowo - róznią się wymaganiami nieco jedynie gatunki z gór Boliwii (traktować trochę ostrzej) i gatunki z południowej Brazylii (te należy traktować trochę łagodniej). Gymnocalycium buenekerii należy do grupy z Brazylii i według mnie powinna być cieplej zimowana niż reszta, natomiast Gymno damsii i Gymno michanovici to gatunki standardowe.

Offline dkf385

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Reputacja: +2/-0
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 10, 2014, 07:33:49 »
Standardowo czyli jak? W każdym opisie widzeże każdy sie uprawia inaczej, więc tego standardu jakoś nie umiem znaleźć. Przede wszystkim ile słońca?

Offline janek2

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 149
  • Reputacja: +4/-0
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 11, 2014, 12:45:54 »
Witaj

Większosć Gymno to chyba najłatwiejsze i tolerancyjne kaktusy w uprawie więc nie powinnaś się specjalnie przejmować subtelnymi różnicami. Słońca może być ciut mniej niż dla innych kaktusów, nie są wrażliwe na przelanie substratu, a zimujemy najlepiej w granicach 5-12 st. c. Ludzie rózne rzeczy piszą, w popularnych książkach to tragedia, a doświadczeni hodowcy mogą dać być moze bardziej optymalne wskazówki, aleto tylko skomplikuje sytuację. Mam kilka gymno i jeśli z każdym bym chciał postępować osobno to bym się nie wyrobił

Offline dkf385

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Reputacja: +2/-0
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 11, 2014, 07:08:19 »
Dziękuję w imieniu moich kaktusików, bo uratowałaś je przed półcieniem z racji mojej nadgorliwości.
Ogólnie staram sie czytać choć ogólne wskazówki do gatunków które kupuję, a tu akurat był straszny misz masz i nie chciałem żeby mi je spaliło.

Offline dkf385

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Reputacja: +2/-0
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwca 30, 2014, 06:38:33 »
To znowu ja z tym samym tematem, bo jakoś nie umiem sobie z nimi poradzić.
Chodzi konkretnie o Gymnocalycium mihanovichii, jak go kupiłam by ładny kolorowy
,
 teraz jest już zwykły zielony
  ,
najpierw stał w większym słońcu, teraz w mniejszym i baz zmian, albo bardziej zmiana zaszła tylko w jedną stronę.
Jak z tymi kolorowymi postępować, bo nic nie mogę znaleźć w internecie, jak już coś jest to tyczy sie tych bezchlorofilowych.

Offline Tomasz1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2763
  • Reputacja: +41/-1
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwca 30, 2014, 08:03:50 »
Oczywiście należy go dać do większego słońca !!! :) Od słońca gymno i inne kaktusy stają się bardziej wybarwione! Daj go natychmiast do większego słońca, najlepiej otwartego , to szybko nabierze koloru, z tym że nie dawałbym na pelne słońca cały dzień - moje stoją w pełnym słońcu prze pułudniem, potem mają półcień.
Pozdrawiam
Tomasz
...
"Prosze Cię, uchodź dla lepszych czasów i na usługę Rzeczpospolitej, a ja swym tułowiem do ojczyzny wrogowi drogę zawalę"
- Stanisław Żółkiewski, hetman wielki do hetmana polnego Koniecpolskiego w czasie bitwy pod Cecorą

Offline dkf385

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Reputacja: +2/-0
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwca 30, 2014, 08:09:49 »
Wiem że kaktusy wybarwiają się na słońcu, ale ten właśnie stracił kolor jak był na dworze. Niestety musiały wrócić do domu, ale to już inny temat.
Dzięki zaraz go przestawię.

Offline Tomasz1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2763
  • Reputacja: +41/-1
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #8 dnia: Lipca 01, 2014, 04:56:03 »
Może w nawozie było za dużo azotu i dlatego zzieleniał.
Pozdrawiam
Tomasz
...
"Prosze Cię, uchodź dla lepszych czasów i na usługę Rzeczpospolitej, a ja swym tułowiem do ojczyzny wrogowi drogę zawalę"
- Stanisław Żółkiewski, hetman wielki do hetmana polnego Koniecpolskiego w czasie bitwy pod Cecorą

Offline Marcintgs1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 578
  • Reputacja: +24/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusy i sukulenty
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #9 dnia: Lipca 01, 2014, 09:22:05 »
zzieleniał ze złości  :)

Offline dkf385

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Reputacja: +2/-0
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #10 dnia: Lipca 01, 2014, 06:10:52 »
Ja go jeszcze nie nawoziłam, bo kupiłam w tym roku na wiosnę.

Offline Tomasz1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2763
  • Reputacja: +41/-1
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #11 dnia: Lipca 01, 2014, 09:07:06 »
Zzabarwienie jest czesto reakcją na stres, a ten ma miejsce gdy roślina jest w pełnym słońcu a jeszcze nie napita. Twoja jest juz ładnie nabrzmiała i wyglada bardzo zdrowo i wg mnie wszystko jest ok. Wcale nie znaczy ze zabarwienie pojawia sie gdy roslinie jest dobrze - pewnie tu jest ta w/w rzecz ze stresem.
« Ostatnia zmiana: Lipca 03, 2014, 12:45:37 wysłana przez Tomasz1 »
Pozdrawiam
Tomasz
...
"Prosze Cię, uchodź dla lepszych czasów i na usługę Rzeczpospolitej, a ja swym tułowiem do ojczyzny wrogowi drogę zawalę"
- Stanisław Żółkiewski, hetman wielki do hetmana polnego Koniecpolskiego w czasie bitwy pod Cecorą

Offline dkf385

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Reputacja: +2/-0
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #12 dnia: Lipca 04, 2014, 11:32:37 »
Wiedziałam że rośliny zrzucają liście ze stresu albo przy zmianie, ale żeby traciły wybarwienie to pierwszy raz słyszę. Człowiek całe życie się uczy a głupi umrze.
To teraz mam nadzieję że znajdzie równowagę i odzyska kolorek. Wiem ze jest zdrowy, bo mam już takiego, tylko zielonego, a tego kupiłam właśnie ze względu na barwę, bo mi sie one podobają, le dopuki z tym nie dojdziemy do porozumienia, to się wstrzymam z kupnem nowych tego tupu.

Offline Tomasz1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2763
  • Reputacja: +41/-1
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #13 dnia: Lipca 05, 2014, 12:32:31 »
Miałem na mysli ze zabarwiają sie ze stresu - np. roslina nie napita wystawiona na słońce, podczas gdy roslina nabrzmiala juz mniej. W sumie to nic mu nie jest i to jest najwazniejsze !
Pozdrawiam
Tomasz
...
"Prosze Cię, uchodź dla lepszych czasów i na usługę Rzeczpospolitej, a ja swym tułowiem do ojczyzny wrogowi drogę zawalę"
- Stanisław Żółkiewski, hetman wielki do hetmana polnego Koniecpolskiego w czasie bitwy pod Cecorą

Offline Tomasz1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2763
  • Reputacja: +41/-1
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #14 dnia: Lipca 17, 2014, 02:37:51 »
Byłem dziś u mojego kolegi, który właśnie jest w trakcie ograniczania kolekcji tylko do Gymnocalycium. Poniżej fotka obrazująca 3/4 jego kolekcji gymnocalyciów. Rośłiny rosną na otwartym słońcu, niczym nie cieniowane, i nie są wcale poprzypalane. W istocie nie widziałem chyba zdrowszej kolekcji Gymno. Gymnocalycia wyglądają lepiej niż te uprawiane pod szkłem - są ładnie wybarwione, uciernione, wyrośnięte. Ktoś kto widział gymno tylko pod szkłem, nie zdaje sobie sprawy jak wiele gatunków gymno jest naprawdę solidnymi "kłujakami", i jak wiele z nich przyjmuje ładny brązowy kolor naskórka, i jak wiele z nich przyjmuje naprawdę solidne rozmiary.
Poniższe zdjęcia tego akurat nie oddają. w kolekcji byłem bowiem tylko przelotem i nie miałem raczej czasu fotografować.

[załącznik usunięty przez administratora]
« Ostatnia zmiana: Lipca 17, 2014, 02:39:29 wysłana przez Tomasz1 »
Pozdrawiam
Tomasz
...
"Prosze Cię, uchodź dla lepszych czasów i na usługę Rzeczpospolitej, a ja swym tułowiem do ojczyzny wrogowi drogę zawalę"
- Stanisław Żółkiewski, hetman wielki do hetmana polnego Koniecpolskiego w czasie bitwy pod Cecorą

Offline Tomasz1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2763
  • Reputacja: +41/-1
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #15 dnia: Lipca 17, 2014, 02:43:29 »
Właściciel kolekcj, pan Marek, trzyma swoje gymnocalycia w swoim zakładzie pracy - od 8 do 16 pod otwartym słońcem. Po pracy oczywiście je chowa do biura gdzie jest dość ciemno, jednak słońce od 8 do 16 to znaczna większość dziennej dawki. Rośliny są wystawione na wózkach, i w razie deszczu są szybko chowane.

[załącznik usunięty przez administratora]
« Ostatnia zmiana: Lipca 17, 2014, 02:47:11 wysłana przez Tomasz1 »
Pozdrawiam
Tomasz
...
"Prosze Cię, uchodź dla lepszych czasów i na usługę Rzeczpospolitej, a ja swym tułowiem do ojczyzny wrogowi drogę zawalę"
- Stanisław Żółkiewski, hetman wielki do hetmana polnego Koniecpolskiego w czasie bitwy pod Cecorą

Offline Kryzys

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 951
  • Reputacja: +43/-4
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #16 dnia: Lipca 17, 2014, 02:57:42 »
roślinki bardzo ładne  :) ale hodowli na kółkach jeszcze nie widziałem
Andrzej

Offline Tomasz1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2763
  • Reputacja: +41/-1
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #17 dnia: Lipca 17, 2014, 05:44:45 »
A na nogach widziałeś ? :)
Ja mam takkie ułożenie okien, że mam słońce do godziny ok. 12.30. Potem mam słońce od 16 do wieczora, ale ... dla okne kuchennego, po przeciwnej stronie mieszkania! Zatem, po południu biorę paletę, na której trzymam Copiapoły, oraz paletę gdzie jest trochę innych kaktusów, i niosę na parapet kuchenny, gdzie stoją latem tak jak teraz, w otwartym bezpośrednm słońcu. Tym sposobem zyskuję 4-5 godzin popołudniowego słońca dla częsci roślin, choć już słabszego. Może zrobię zdjęcia to pokażę jak to wygląda w praktyce. Ktoś pewnie się przestraszy, co to za dziwaak, który codziennie biega z paletą kaktusów po mieszkaniu. Odpowiem - można poświęcić im 2 minuty czasu, bo tyle to zajmuje. na pewno dużo więcej niż wychodzenie np. z psem. O kaktusy też trzeba się trochę troszczyć. :)
Pozdrawiam
Tomasz
...
"Prosze Cię, uchodź dla lepszych czasów i na usługę Rzeczpospolitej, a ja swym tułowiem do ojczyzny wrogowi drogę zawalę"
- Stanisław Żółkiewski, hetman wielki do hetmana polnego Koniecpolskiego w czasie bitwy pod Cecorą

Offline Kryzys

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 951
  • Reputacja: +43/-4
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #18 dnia: Lipca 17, 2014, 06:41:40 »
haha :)  no to graty
jestem w stanie sobie wszystko wyobrazić , sam przestawiam szczepione siewki w dzień do okna do słonka a na resztę na doświetlanie
czego się nie zrobi z miłości do .........
Andrzej

Offline dkf385

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Reputacja: +2/-0
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #19 dnia: Lipca 17, 2014, 08:50:48 »
Hehe ja tam przestawiałam w zimie pod żarówki, a potem z powrotem na parapet, ale cały rok to by mi się nie chciało.

Offline Tomasz1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2763
  • Reputacja: +41/-1
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #20 dnia: Lipca 17, 2014, 11:09:03 »
2 minuty dziennie ! Co tu jes za  problem zwłsszcza jeśli kaktusy dużo na tym korzystają !
Pozdrawiam
Tomasz
...
"Prosze Cię, uchodź dla lepszych czasów i na usługę Rzeczpospolitej, a ja swym tułowiem do ojczyzny wrogowi drogę zawalę"
- Stanisław Żółkiewski, hetman wielki do hetmana polnego Koniecpolskiego w czasie bitwy pod Cecorą

Offline dkf385

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Reputacja: +2/-0
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #21 dnia: Lipca 17, 2014, 11:19:30 »
Pozostaje tylko jeden mały szczegół, ILOŚĆ. Kilku skrzynek by mi się nie chciało ciągle nosić, a do tego jak dla mnie to jest niestabilne i ciągle trzeba je poprawiać i szczelnie ustawiać.

Offline Tomasz1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2763
  • Reputacja: +41/-1
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #22 dnia: Lipca 18, 2014, 05:11:52 »
Wydaje mi się ze to kwestia techniczna którą łatwo rozwiązać. Ja kiedyś stosowałem różnego rodzaju plastikowe lub wykonane z plexi tace, i wiele razy coś mi się wywracało, spadało, tace pękały itp, do czasu gdy w domu - tak w domu znalazłem dość dużej wielkości mocne plastikowe płaskie pojemniki o dość wysokich ściankach. Zwracam na to uwagę, bo jak się przekonałem na przestrzeni lat, kaktusiarstwo wciaż w duzym stopniu opiera się na ludzkiej pomysłowości, mimo tego ze już nie ma komuny, itp. Chcę też zwrócić uwagę na to, że wiele rzeczy znajduje się w domu :) - czasem nie wiemy co mamy, czasem wiemy, ale nie wpadniemy na pomysł że można to wykorzystać. Warto się czasem po rozgladać, zresztą kobiety mają w kuchni dużo rzeczy które mozna wykorzystać w kaktusiarstwie )
Pozdrawiam
Tomasz
...
"Prosze Cię, uchodź dla lepszych czasów i na usługę Rzeczpospolitej, a ja swym tułowiem do ojczyzny wrogowi drogę zawalę"
- Stanisław Żółkiewski, hetman wielki do hetmana polnego Koniecpolskiego w czasie bitwy pod Cecorą

Offline dkf385

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Reputacja: +2/-0
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #23 dnia: Lipca 19, 2014, 09:12:57 »
Weź mnie nie denerwuj z kombinowaniem, bo od wiosny próbuje co by tu zrobić na kaktusy żeby można je było na dwór wystawić, żeby nie zmokły i co raz jakieś ale wyskakuje i czegoś się nie da.

Co do tace to tez mam całą zbieraninę na parapetach jako zbiorowe podstawki, bo na nich się więcej mieści doniczek.

Offline Tomasz1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2763
  • Reputacja: +41/-1
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #24 dnia: Lipca 19, 2014, 10:27:07 »
Pocieszę cię, że wiele osób mówi, że to nie sztuka uprawiać kaktusy w szklarnii - prawdziwa przygoda i wyzwanie zaczyna się gdy chcesz je uprawiać na parapetach - pierwszy problem - jak je zmieścić, potem przychodzą kolejne problemy, itd. , ale cżłowiek uczy się wtedy pomysłowości, która się pewnie przyda w życiu :)
Co do deszczu to w tym roku mamy lipiec dosćsuchy - zykle jest bardzo deszczowy. Warto wystawiaćna otwarte powietrze, nawet jeśli trochę poleje na kaktusy zanim je zdążysz ukryć to przecież nic się im nie stanie...
Pozdrawiam
Tomasz
...
"Prosze Cię, uchodź dla lepszych czasów i na usługę Rzeczpospolitej, a ja swym tułowiem do ojczyzny wrogowi drogę zawalę"
- Stanisław Żółkiewski, hetman wielki do hetmana polnego Koniecpolskiego w czasie bitwy pod Cecorą

Offline dorsiger

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 257
  • Reputacja: +13/-0
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #25 dnia: Lipca 19, 2014, 10:36:30 »
(...) od wiosny próbuje co by tu zrobić na kaktusy żeby można je było na dwór wystawić, żeby nie zmokły i co raz jakieś ale wyskakuje i czegoś się nie da.
Ja wreszcie zrobiłem inspekt foliowy. Nic szczególnego - wszystkie materiały z odzysku. ;) A Tomasz ma rację - jeśli na kaktusy popada, to szkody im to nie wyrządzi, zostaną podlane i tyle. Ważne, by nie padało na nie cały czas, bo wiadomo czym to będzie skutkowało.
Mateusz

Offline Tomasz1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2763
  • Reputacja: +41/-1
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #26 dnia: Lipca 19, 2014, 10:43:24 »
I dodam, że nic tak nie umyje dobrze kaktusów - z korzu, pajączynek i zacieków jak deszczyk.
Foliak - jaki ja bym miał miejsce to bym się napewno bawil w foliaki :) , ale na parapecie przecież go nie zbuduję ...  :'(
Pozdrawiam
Tomasz
...
"Prosze Cię, uchodź dla lepszych czasów i na usługę Rzeczpospolitej, a ja swym tułowiem do ojczyzny wrogowi drogę zawalę"
- Stanisław Żółkiewski, hetman wielki do hetmana polnego Koniecpolskiego w czasie bitwy pod Cecorą

Offline dkf385

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Reputacja: +2/-0
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #27 dnia: Lipca 19, 2014, 10:47:31 »
Gdzie jest sucho tam jest, u mnie akurat pada prawie codziennie, albo co noc, do tego burze. Pewnie że co jakiś czas można zostawić odkryte żeby deszcz podlał, ale nie to co sie robi w tym roku, bo pouszkadza rośliny.
Próbowałam już tak robić, żeby chować tylko przed deszczem, ale to więcej stały w domu (mało słoneczny pokój) niż na zewnątrz. W końcu wylądowały na parapecie z powrotem, a ja nie mogę nic nowego kupić, bo nie upchnę już nawet maleńkiej doniczki.
Mi nie ma kto desek pociąć, a też nie chce robić byle czego, bo już jedna półka mi się rozleciała (kupna), wiec nie warto co chwila zmieniać im miejsca.

Offline dorsiger

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 257
  • Reputacja: +13/-0
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #28 dnia: Lipca 19, 2014, 11:31:00 »
Fakt, pogoda w tym roku roślin nie rozpieszcza. Na Podlasiu też równo lało. Dopiero od 4-5 dni jest słonecznie. Po tak intensywnych opadach moja Crassula ovata Hummel's sunset doznała niezłych poparzeń. Grubosz się opił, właściciel o nim zapomniał i efekt jest jaki jest. Nie ma się jednak czym martwić, bo to wytrzymałe bestie. Zgubił sporo liści, ale odbije. Ja zrobiłem właśnie takie "byle co": drewniana paleta (120X80), trochę starych desek, folia ogrodnicza. Na 2 sezony powinno wystarczyć, a potem, o ile zbiór się powiększy, będę myślał o czymś większym. U mnie jednak wolna przestrzeń nie jest problemem, więc łatwo mi się mądrzyć. Poszukaj w Internecie. Kaktusiarze znajdują naprawdę ciekawe rozwiązania, by jakoś upchnąć rośliny na parapetach, balkonach. Zawsze można coś podpatrzeć i ściągnąć. ;)
Mateusz

Offline Tomasz1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2763
  • Reputacja: +41/-1
    • Zobacz profil
Odp: Gymnocalycium - jak uprawiać?
« Odpowiedź #29 dnia: Lipca 19, 2014, 11:50:54 »
No tak, parapet nie guma, nie rozejdzie się, ale warto się zapytac jakiegos faceta czy by ci jakos nie poszerzyl. Mi popszerzal parapet kolega, który akurat był bezrobotny - samemu mi sie nie chcialo, według mojej koncepcji - po prostu przywiercone zostały na zewnątrz plastikowa podłużna rynienka. A co do samego zabezpieczenia przed deszczem to próbuj - zawieszenie nad kaktusami przeźroczystej folii na czterech kijkach to nie problem.
Pozdrawiam
Tomasz
...
"Prosze Cię, uchodź dla lepszych czasów i na usługę Rzeczpospolitej, a ja swym tułowiem do ojczyzny wrogowi drogę zawalę"
- Stanisław Żółkiewski, hetman wielki do hetmana polnego Koniecpolskiego w czasie bitwy pod Cecorą