Nr 5 to prawdopodobnie FEROCACTUS HISTRIX
Nr 7 jest podpisany jako GRUSONII, ale pierwszy raz widzę GRUSONII z czerwonymi kolcami co mi przywodzi na myśl FERO STAINESII, może bardziej doświadczeni forumowicze sie wypowiedzą
Nr 8 to GYMNO MICHANOWICHI - niestety pozbawiony chlorofilu więc jak dla mnie zeszpecenie gatunkowe
Nr 1 to jakis ALOES, jakaś nie do końca czysto gatunkowa odmiana HARWOTII? doświadczeni wypowiedzą się bardziej adekwatnie do tematu
Nr 4 to prawdopodobnie jakaś PARODIA z hiper marketu jak niestety reszta
Nr 6 to jakiś CEREUS
Koledzę proponuję chodować kaktusiki od ziarenka lub zakupić okazy od hodowcy ( nie w hipermarketach )
Gdzieś na forum jest mój CEREUS z kwiaciarnii - z chwilą przeprowadzki non stop walczę o jego przetrwanie ponieważ latem kiedy znalazł się w normalnych warunkach hodowlanych to zaraz zaatakował go grzyb, natomiast teraz zimą musiałem przerwać mu okres spoczynku ponieważ roślina jest nie czysta gatunkowo oraz była na pewno pędzona sztucznie chemią by ją tylko szybko sprzedać co objawiło sie ponownym, jeszcze gorszym atakiem grzyba.
Osobiście już wycofałem się z zakupami w hipermarketach bo myślę, że takie ratowanie biednych roślin pozbawione jest sensu - w dodatku można porazić własną kolekcję.
Po udanej indentyfikacji przez forumowiczów proponowałbym kaktusy na wiosnę odpowiednio zacząć traktować oraz koniecznie przesadzić.