Witam, jestem nowy na forum i chciałbym wszystkich przywitać na starcie. A co do tematu to posiadam kilka kaktusów których nie potrafię nazwać:
pierwszy to na 99% echinocactus grusonni, posiada twarde, kremowe ciernie, jeden jakby główny jest dłuższy od reszty oraz 9-12 cierni jakby bocznych, ten mniejszy w tej samej donicy to odrost czy siewka?
2: kupiony jako mamillaria ale nie wygląda na nią, ma normalnie po 5 cierni, jeden w dół skierowany, dwa wyżej są od niego pod kątem koło 45 stopni a dwa ostatnie są prawie prostopadłe do tego pionowego, na samym wierzchu posiada czasem po 7 cierni, wszystkie są w biało- kremowym puchu, kolor cierni u podstawy brązowo-śliwkowo a dalej jasno brązowy, jak go kupiłem to posiadał jakby dwa pąki ususzone, wygładały jak szybki koloru biało-szarego, bardzo twarde, doszedłem że to najprawdopodobniej coś z rodzaju Gymnocalycium ale który to nie potrafię stwierdzić dokładnie:
3: tego posiadam bardzo długo, kolor cierni jakby beżowy-brudny a końcówki brązowe, szybko rośnie, ciernie ostre łatwo się wbijają w skórę, czy to nie jest ten na którym się szczepi?
4: tego podlewałem w zimę jak widać, ale już się uspokoiłem wiec zaczął rosnąć, ciernie brązowe, jeden jakby główny oraz przy młodych włosy beżowe i od 7 do 9 żeber:
