Dobry wieczór,
to z pewnością nie pleśń ani zgnilizna. Wygląda na przemrożenie, ale z tego, co wywnioskowałem, jest ono raczej mało prawdopodobne, chociaż mogło do niego dojść podczas wietrzenia pomieszczenia. Należy pamiętać, że ferokaktusy to dość ciepłolubne kaktusy. Jeżeli przebarwienia występują tylko od strony słonecznej, to może być to poparzenie słoneczne, w co jednak wątpię o tej porze roku i w tym miejscu pędu.
Z podlewaniem wstrzymaj się aż do wiosny.