Portal . . Książka o rodzaju Ferocactus . . sklep z kaktusami . . . . Książka o rodzaju Ariocarpus . . Numer specjalny o rodzaju Micranthocereus . . . . Kaktusowe wycieczki . . Ant Plants: Arboreal Wonders of Nature . . . . . . Nasiona kaktusów . . Kaktusy . . . . Mesembrianty . . Kaktusy na Ebay

 




Autor Wątek: Pytanie odnośnie moich kaktusów  (Przeczytany 49860 razy)

Offline BOB

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: +50/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusiarz
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #60 dnia: Grudnia 21, 2011, 09:40:23 »
Dobry wieczór,
to prawdopodobnie najlepsze rozwiązanie. Jeżeli będą rosły w piasku, to nie zalecam ich podlewania, a o lekkie zroszszenie substratu możesz się pokusić tylko wtedy, gdy będą wyglądały już na bardzo przesuszone i pokurczone.
Pozdrawiam,
Michał

Offline Tchortiss

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: +8/-13
    • Zobacz profil
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #61 dnia: Grudnia 22, 2011, 10:04:04 »
Dobrze dziękuję ,powinny przebywac na słońcu czy w cieniu?
Pozdrawiam,
Daniel (Członek PTKS)

Offline BOB

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: +50/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusiarz
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #62 dnia: Grudnia 22, 2011, 11:13:14 »
Dobry wieczór,
w półcieniu. A propos - kiedy ostatnio oślepiło Was słońce? ;)
Pozdrawiam,
Michał

Offline Tchortiss

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: +8/-13
    • Zobacz profil
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #63 dnia: Grudnia 22, 2011, 11:56:10 »
Tak mniej więcej jakiś tydzień temu,może dwa ;(
Pozdrawiam,
Daniel (Członek PTKS)

Offline Tchortiss

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: +8/-13
    • Zobacz profil
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #64 dnia: Grudnia 23, 2011, 07:57:56 »
A co?
Pozdrawiam,
Daniel (Członek PTKS)

Offline Tchortiss

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: +8/-13
    • Zobacz profil
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #65 dnia: Grudnia 29, 2011, 10:05:37 »
Dzień dobry.
 Moja Espostoa lanata wygląda już na  trochę przesuszoną. Nie podlewam kaktusów od jakiegoś miesiąca, może więcej. Czy może mi Pan doradzić co dalej i jak zachować się z nimi w marcu?

P.S o co chodzi z tym Jr.Member? Chciałem się spytać jaka jest kolejna ranga i jak ją zdobyć?

Pozdrawiam,
Daniel
« Ostatnia zmiana: Stycznia 05, 2012, 11:07:34 wysłana przez gnet »
Pozdrawiam,
Daniel (Członek PTKS)

Offline BOB

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: +50/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusiarz
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #66 dnia: Grudnia 29, 2011, 11:00:53 »
Dzień dobry,
Espostoa lanata faktycznie preferuje nieco częstsze nawadnianie i zasilanie, jednak wedle opinii jej dotyczących powinna bezproblemowo przetrwać bez podlewania okres spoczynku zimowego. Zdecydowanie większym zagrożeniem w tym czasie są dla niej choroby grzybowe wywołane właśnie nadmiarem wilgoci. Podlałbym tylko w wyjątkowej sytuacji, kiedy roślina wyglądałaby już bardzo źle. Oczywiście, po przeniesieniu jej do temperatury pokojowej.
W drugiej połowie marca, o ile aura będzie sprzyjać, możesz przystępować do wolnego wybudzania przez stopniowe zwiększanie temperatury i delikatne zwilżanie podłoża. Osobiście nie polecam zraszania, gdyż z powodu tego zabiegu straciłem sporo roślin.

Rangi użytkowników na forum są standardowe. Ich listę możesz sprawdzić na oficjalnej stronie deweloperskiej silnika forum: http://www.simplemachines.org
Pozdrawiam,
Michał

Offline Tchortiss

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: +8/-13
    • Zobacz profil
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #67 dnia: Grudnia 29, 2011, 11:04:06 »
Dzień dobry.
 Chciałem się spytać co to jest zraszanie?Wiem że to banalne,ale nie wiem.

P.S od kiedy jest ranga global moderator?Czy mogę już nim zostać?Bardzo mi na tym zależy.

Pozdrawiam,
Daniel
« Ostatnia zmiana: Grudnia 29, 2011, 01:29:23 wysłana przez hamburabi »
Pozdrawiam,
Daniel (Członek PTKS)

Offline BOB

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: +50/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusiarz
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #68 dnia: Grudnia 29, 2011, 09:59:55 »
Dobry wieczór,
zraszanie to zwilżanie za pomocą spryskiwacza napełnionego najczęściej wodą.

Przydomek "global moderator" to osoba o uprawnieniach dotyczących nadzoru wiadomości we wszystkich wątkach na forum. Dyskusja na ten temat jest już przez Ciebie prowadzona w osobnym temacie.
Pozdrawiam,
Michał

Offline BOB

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: +50/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusiarz
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #69 dnia: Grudnia 29, 2011, 10:04:32 »
Cytat: hamburabi
A jest coś o Espostoa Lanata?

Dobry wieczór,
jest i to nawet bardzo wiele - https://www.google.com/search?q=espotoa+lanata.
A poza tym odnośnie uprawy polecam:
Pozdrawiam,
Michał

Offline Tchortiss

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: +8/-13
    • Zobacz profil
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #70 dnia: Stycznia 05, 2012, 08:08:32 »
Dzień dobry.
Mam pytanie.  Właśnie dostałem w prezencie kaktusa ukoronowanego na Mikołaja, tzn. ma wbitą czapkę na haczyku,oczy, nos i brodę. Czy ten kaktus przeżyje? Czy może tak żyć?

Pozdrawiam,
Daniel
« Ostatnia zmiana: Stycznia 05, 2012, 11:03:18 wysłana przez gnet »
Pozdrawiam,
Daniel (Członek PTKS)

Offline BOB

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: +50/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusiarz
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #71 dnia: Stycznia 05, 2012, 10:02:18 »
Dobry wieczór,
kaktus przeżyje. Sprawdź, czy pozostałe elementy są przyklejone, czy wbite w pęd i spróbuj delikatnie je usunąć. Klej może swoją dużą powierznią blokować transpirację, szpilki natomiast mogą powodować infekcje i tzw. "rakowacenie" tkanek. Prawdopodobnie po takim zabiegu będzie trwale zeszpecony, ale zachowanie wstrzemięźliwości od wilgoci pozwoli zagoić się powstałym ranom. Dodatkowo polecam zastosowanie ukorzeniacza lub węgla drzewnego w celu ich dezynfekcji.
Mam nadzieję, że nie miałeś w jego kupnie swojego udziału, a sprezentowała Ci go z odruchu serca jakaś bliska Ci osoba. Takie traktowanie roślin przez okrutnych hodowców i przyzwalanie na istnienie tego procederu przez mimowolne poddawanie się trendom i nabywanie tego typu dziwactw, to czyste barbarzyństwo i brak czułości na okrucieństwo.
Pozdrawiam,
Michał

Offline Tchortiss

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: +8/-13
    • Zobacz profil
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #72 dnia: Stycznia 05, 2012, 10:03:39 »
Mówiłem, że dostałem w prezencie. Mam pozdejmować te haczyki itp?Na mojej mieszance pojawił się gdzie nie gdzie jakiś żółty osad,co to jest?Co mam z tym zrobić?
« Ostatnia zmiana: Stycznia 06, 2012, 01:51:21 wysłana przez hamburabi »
Pozdrawiam,
Daniel (Członek PTKS)

Offline BOB

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: +50/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusiarz
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #73 dnia: Stycznia 06, 2012, 09:03:46 »
Dobry wieczór,
haczyki też powinny zostać zdjęte. Żółty osad to prawdopodobnie jakiś niegroźny grzyb. Przesuszenie substratu przez kilka miesięcy powinno pomóc się go pozbyć.

Fakt, że otrzymałeś go w formie prezentu nie jest równoznaczny z tym, że nie miałeś wpływu na kupującego i to właśnie miałem na myśli w poprzedniej wiadomości.
Pozdrawiam,
Michał

Offline Tchortiss

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: +8/-13
    • Zobacz profil
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #74 dnia: Stycznia 06, 2012, 09:50:39 »
1.Uwolniłem kaktusa rodzaju Mammillaria matudae z tego pręta i kleju,niestety jednak trochę cierni odeszło z tym klejem.
2.Kaktus po zabiegu został wykąpany w zalezanej wodzie do kąpieli przeciw wełnowcom gdyż miał całą kolonię,czy przeżyje?
3.Kiedy 2 odrosty wytworzyły 1 korzonek przesadziłem je,czy przeżyją?

P.S Mogę Panu gwarantować że nie miałem nic wspólnego z kupnem od tych barbarzyńców dla których liczy się tylko ''kasa''.

Pozdrawiam,
Daniel
« Ostatnia zmiana: Stycznia 07, 2012, 09:57:42 wysłana przez gnet »
Pozdrawiam,
Daniel (Członek PTKS)

Offline gnet

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 453
  • Reputacja: +17/-0
    • Zobacz profil
    • Blog botaniczny
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #75 dnia: Stycznia 07, 2012, 10:02:14 »
prentu (...) zalezanej wodzie
Część Twoich błędów poprawiam lecz przy niektórych Twoich wypowiedziach nie wiem co autor miał na myśli i zostawiam je w wersji oryginalnej.

Offline Tchortiss

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: +8/-13
    • Zobacz profil
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #76 dnia: Stycznia 07, 2012, 10:03:23 »
Panie Michale proszę o odpowiedź do pytania zawartym przed odpowiedziom Pana Jacka.
Pozdrawiam,
Daniel (Członek PTKS)

Offline gnet

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 453
  • Reputacja: +17/-0
    • Zobacz profil
    • Blog botaniczny
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #77 dnia: Stycznia 07, 2012, 10:17:24 »
Cytat: hamburabi
Panie Michale proszę o odpowiedź do pytania zawartym przed odpowiedziom Pana Jacka.
Jak już to powinno być : " o odpowiedź na pytanie zawarte przed odpowiedzią".
Pozwolę sobie dzisiaj ja odpowiedzieć na Twoje pytania i zasugerować dalsze postępowanie z tym kaktusem. Po dokładnie dziesięciu dniach należy kaktusa ponownie potraktować środkami chemicznymi na wełnowce, bez względu na to czy szkodniki zobaczysz na kaktusie czy też nie. Zapisz sobie kiedy go wykąpałeś i kiedy go należy znowu popryskać. Ten kaktus, który się ukorzenia pozostaw w jasnym i ciepłym miejscu i najlepiej zostawić go w spokoju. Od czasu do czasu substrat delikatnie zroś wodą.

Offline Tchortiss

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: +8/-13
    • Zobacz profil
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #78 dnia: Stycznia 07, 2012, 11:37:35 »
Dobrze,dziękuję a co powinienem zrobić jeśli na wiosnę wystawiam kaktusy na balkon a substrat jest taki ,że jak się dmuchnie to się rozlatuje?
Pozdrawiam,
Daniel (Członek PTKS)

Offline BOB

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: +50/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusiarz
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #79 dnia: Stycznia 07, 2012, 10:21:37 »
Dobry wieczór,
z pewnością całego nie wywieje, ale dobrym środkiem zaradczym byłoby przysypanie go ozdobnym żwirkiem, który przytrzyma pylaste (jeżeli organiczne, humusowe, to raczej nie wskazane w tej postaci) podłoże. Możesz także zraszać rano i wieczorem substrat, żeby zyskał na spoistości.
Pozdrawiam,
Michał

Offline Tchortiss

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: +8/-13
    • Zobacz profil
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #80 dnia: Stycznia 07, 2012, 11:09:55 »
Dobrze,a teraz proszę o odpowiedź na pytanie przed odpowiedzią Pana Jacka.
Pozdrawiam,
Daniel (Członek PTKS)

Offline BOB

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: +50/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusiarz
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #81 dnia: Stycznia 08, 2012, 09:48:55 »
Dzień dobry,
Ad. 2. Powinien przeżyć, jeżeli nie wykazywał silnych oznak wycieńczenia atakiem wełnowców i cały zabieg został wykonany wedle procedury dlań obowiązujących (jak podejrzewam, chodzi o kąpiel w wodzie o temperaturze nie przekraczającej 55 stopni C.
Ad. 3. Odpowiedź na to pytanie już padła - tak powinny przeżyć.
Pozdrawiam,
Michał

Offline Tchortiss

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: +8/-13
    • Zobacz profil
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #82 dnia: Stycznia 23, 2012, 11:25:47 »
1.Dzień dobry, na darzyła się okazja, iż będę mieszkał w domku z podwórkiem ogrodzonym, czy mogę to jakoś wykorzystać dla kaktusów i sukulenta?Jak należy to zrobić?Które z moich kaktusów mogą rosnąć tak?Lista w 1 liście.

2.Mój aloe aristata przesechł, jest zielony co prawda, ale jest bez zycia, suchy, czy mam go podlać?

Pozdrawiam,
Daniel
« Ostatnia zmiana: Stycznia 23, 2012, 04:00:02 wysłana przez hamburabi »
Pozdrawiam,
Daniel (Członek PTKS)

Offline BOB

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: +50/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusiarz
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #83 dnia: Stycznia 23, 2012, 07:49:54 »
Dobry wieczór,
Ad. 1. To wspaniała wiadomość dla każdego kaktusiarza. Możesz teraz pomyśleć o inspekcie lub tunelu foliowym do uprawy kaktusów. Jeżeli nie zamierzasz aż tak znacznie rozszerzać swojej kolekcji, możesz poprzestać na wystawieniu wszystkich posiadanych przez Ciebie obecnie roślin do ogrodu - w miejsce słoneczne. Jednak w okresach długotrwałych opadów będziesz zmuszony przenieść je pod zadaszenie.
Ad. 2. Gdybyś załączył zdjęcie, moglibyśmy ocenić, czy aloe wymaga lekkiego nawodnienia.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 23, 2012, 07:54:54 wysłana przez BOB »
Pozdrawiam,
Michał

Offline Tchortiss

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: +8/-13
    • Zobacz profil
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #84 dnia: Stycznia 23, 2012, 08:54:43 »
1.Czy wystawić do ogrodu kaktusy w doniczce czy zasadzić w ziemi podwórka?Co zrobić w deszcz?
2.Niestety nie mogę dostarczyć zdjęcia, więc opiszę:

-ma kilka żółtych i zeschłych cierni
-ma większość zielonych, ale suchych, nie posiadających wody cierni.

Pozdrawiam,
Daniel
Pozdrawiam,
Daniel (Członek PTKS)

Offline BOB

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: +50/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusiarz
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #85 dnia: Stycznia 24, 2012, 05:33:36 »
Dzień dobry,
Ad. 1. Zdecydowanie w doniczkach. W innym wypadku naraziłbyś je na uszkodzenia przez żerujące w glebie gryzonie, a poza tym rokrocznie musiałbyś dwukrotnie je przesadzać.
Jak reagować na deszcz, wyjaśniłem wcześniej.
Ad. 2. Możesz zwilżyć podłoże, jednak po uprzednim przeniesieniu do cieplejszego pomieszczenia. Następnie ziemia powinna przeschnąć i dopiero wtedy roślina może powrócić na spoczynek.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 24, 2012, 05:37:32 wysłana przez BOB »
Pozdrawiam,
Michał

Offline Tchortiss

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: +8/-13
    • Zobacz profil
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #86 dnia: Marca 16, 2012, 03:05:54 »
Dzień dobry
Czy dobrze zrobiłem mieszając dla kaktusów ziemię uniwersalną z tą z kopca kreta, piaskiem i ziemią sprzed bloku?Dodałem do niej żwirek akwiariowy drobny.Zrobiłem z niego drenaż i posypkę nawierzchną by utrzymywał łodygę.Czy dobrze?

Pozdrawiam,
Daniel
Pozdrawiam,
Daniel (Członek PTKS)

Offline gnet

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 453
  • Reputacja: +17/-0
    • Zobacz profil
    • Blog botaniczny
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #87 dnia: Marca 16, 2012, 08:03:21 »
Weź litrowy słoik, napełnij go tym substratem, który zrobiłeś. Całość podlej 100 ml wody (pół szklanki)  i odstaw. Sprawdż po ilu dniach substrat całkiem wyschnie i napisz  a wtedy Ci napiszę czy jest odpowiedni.

Offline Tchortiss

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: +8/-13
    • Zobacz profil
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #88 dnia: Marca 16, 2012, 09:21:09 »
ok, proszę jeszcze pana Michała o odpowiedź ;)
Pozdrawiam,
Daniel (Członek PTKS)

Offline BOB

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: +50/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusiarz
Odp: Pytanie odnośnie moich kaktusów
« Odpowiedź #89 dnia: Marca 16, 2012, 11:02:52 »
Dobry wieczór,
jeżeli przy komponowaniu tej mieszanki zastosowałeś się do podstawowej zasady, mówiącej o przewadze udziału części nieorganicznej nad organiczną, to substrat powinien być odpowiedni. Osobiście jednak zastosowałbym niewielki dodatek torfu wysokiego, np. z lasów iglastych lub ziemię bukową, jeżeli masz do takowej dostęp.
Rozumiem, że pod pojęciem "ziemi sprzed bloku" ukrywa się ziemia darniowa.
Pozdrawiam,
Michał