Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie zakup jednego, może kilku okazów z rodzaju Austrocactus. Co ciekawe, znajduję na sprzedaż albo nasiona albo rośliny szczepione. Czy ktoś ma/miał jakieś doświadczenia, którymi chciałby się podzielić, z tym jakby nie było mniej popularnym rodzajem? Nie jest chyba aż tak trudny, że trzeba od razu szczepić? Doświadczenia z wysiewu również jak najbardziej mile widziane.