Wełnowce - Nurelle

[Petal]

cześć,
by pozbyc sie wełnowców...
czy stosował ktoś podlewanie środkiem Nurelle D 550EC ?
lub oprysk ?
jesli tak - jakie efekty ?
jakie proporcje do wody by nie spalić korzeni ?
mocno śmierdzi po oprysku ?
pozdrawiam

[Roman M]

Próbowałem kilku innych środków do walki z robactwem i ostatnim był BI 58 , jak się wydaje z pozytywnym skutkiem ale śmierdzi bardzo  Być może Nurelle jako środek rolniczy też będzie tak działał?

[Petal]

Poczęstowałem moje wełnowce Nurelle.
Opiły się i przeniosły do lepszego świata
2 tygodnie PO, i anu jednej sztuki.
Lekko posmierdziało, ale nic strasznego, po 1 dniu już było ok.
Polecam.

[Tomasz1]

Dzięki za informację. O ile pamiętam ten środek nie zabijaj jaj, więc trzeba by było co najmniej raz jeszcze opryskać...

[skullman]

A jaki zabija jaja? Bo mi by się taki przydał.

[Petal]

po 2 tygodniach powtórka na wszelki wypadek i temat załatwiony.
jak na razie czysto
zobaczymy co dalej

[Tomasz1]

Wydawało mi się, że Bi 59 zabija jaja, ale tak właściwie to nie pamiętam, może mi się pomieszało - nie mam etykiety pod ręką. Zresztą on i tak działa systemicznie. 

[Roman M]

Wydaje mi się że na jaja i larwy najlepszy byłby środek z grupy akarycydów jak np. Zoom 110sc który stosuje się na przędziorka w każdej postaci.
Nurelle 550 Ec według producenta również zwalcza jaja i larwy.