Matucana

[JerzyK-k]

Witam serdecznie. Skoro tak dobrze poszło z Eriosyce, to może równie dobrze pójdzie z ostatnią niepewnością w mojej kolekcji, z rodzajem Matucana. Dawno temu pomieszałem 4 gatunki w okresie, kiedy były małymi siewkami. Napiszę co wysiałem: Matucana aurantiaca, Matucana intertexta, Matucana myriacantha i Matucana breviflora włączona obecnie w haynei. Załączam zdjęcia. Przez całe lata przypuszczałem, że roślina ze zdjęć oznaczonych nr 1. to Matucana aurantiaca (był okres, zanim zakwitła, ze myślałem, że to intertexta), roślina oznaczona na zdjęciach nr2. to breviflora, czyli haynei, a ze zdjęcia nr 3 - myricantha (jeszcze nie kwitła). Ale im więcej zdjęć rodzaju Matucana oglądam w internecie, tym mniej mam pewności, że je dobrze określiłem. Stąd prośba o potwierdzenie lub poprawienie moich przypuszczeń.
Pozdrawiam
Jerzy

[załącznik usunięty przez administratora]

[kaktus]

Witam
Przede wszystkim warto jeśli jest taka możliwość umieszczać zdjęcia o większej rozdzielczości, dokładniejsze - dokładiejsze zdjęcia kwiatu, zdjęcia pokroju rośliny, zbliżenie areol i cierni. 
W najbliższym czasie spróbuję się przyjrzeć trocę tym matukanom, może coś wymyśle, na razie wydaje mi się, że pierwsza to rzeczywiście chyba aurantiaca, a ostatnia to haynei.

pozdrawiam

[BOB]

Dzień dobry,
trójka, bez wątpienia, to M. haynei. Natomiast przy 1 i 2 mocno się waham, ponieważ jestem właścicielem M. aurantiaca i przypomina ona pod względem koloru i budowy kwiatów raczej Twoją roślinę ze zdjęcia drugiego. Z kolei aureus to złoty, jednoznacznie definiuje kolor, jaki  powinien posiadać ten gatunek. Może jednak chodzić tutaj zarówno o kolor kwiatów, jak i cierni, który właśnie u tej matukany jest pomarańczowo-złocisty. Dla przypomnienia - w rodzaju Matucana istnieje roślina opisana jako M. aureiflora i tu wątpliwości co do genezy epitetu już nie występują. Wyciągam z tego wniosek, że M. aurantiaca została opisana w tym celu, by zwrócić uwagę na jej odrębność pod względem m.in. koloru cierni.

[JerzyK-k]

Dzięki za to co już. W pierwszej wersji po pomieszaniu siewek, sądziłem, że roślina nr 1 to intertexta, a numer 2 to właśnie aurantiaca. I tak je miałem oznaczone aż do momentu kwitnienia. Jednak potem, jak rośliny zaczęły kwitnąć, ze wzgledu na dość krótką rurkę kwiatową u rośliny nr 2 zacząłem przypuszczać, że to może być breviflora (długość kwiatu nie przekracza 5 cm, gdy dla rośliny nr 1 przekracza 7 cm). Poza tym roślina nr 1 chyba nie bardzo pasuje na intertextę, chociaż w sumie to nie wiem.
A co do rozdzielczości to poprawie się :-). Mam zdjęcia w rozdzielczości 300 dpi przy wielkości dłuższego boku w granicach 20 - 30 cm, ale są one rozmiarowo zbyt duże, żeby je tu umieszczać (kilka MB), wiec niestety dość znacznie je zredukowałem. Spróbuję jeszcze sfotografować detale (ciernie) i dołączyć.
Pozdrawiam
Jerzy

[kaktus]

Witam

BOB, M aurantica może mieć kolor kwiatu od żółtego do czerwonego, więc 2 to rzeczywiście może być M. aurantiaca, poza tym ma ona relatywnie grubą rurkę kwiatową, co raczej się też się zgadza ze zdjęciem 2 - można ją nawet porównać np. ze zdjęciem 1, gdzie rurka jest cieńsza (nie mówiąc już o porównaniu z gatunkami typu M. madisoniorum - ta dopiero ma chudy kwiat, ale to na marginesie), jednak grubość rurki M. aurantiaca to nic nadzwyczajnego u Matukan.
Natomiast kwiat na zdjęciach rośliny 1 może być kwiatem M. intertexta pasuje mi do opisu o ile mogę z tego zdjęcia czegokolwiek być pewny.
Dysponuję opisami matukan, aby jednak oznaczyć te egzemplarze z dużą dozą pewności warto mieć dokładne zdjęcia kwiatu - tak by widzieć kolor pręcików na całej długości, słupka, pylników, znamienia, zbliżenie rurki kwiatu, itp. Najlepiej by było - nie żartuję - po prostu przekroić kwiat w pionie - zrobić pionowy przekrój i to sfotografować - warto zmarnować jeden kwiat by mieć dobrze oznaczoną roślinę, a tu nawet nie można pewnie ocenić kolorów drobnych rzeczy, jak pylników, wełny na rurce, itp. Aby oznaczyc roślinę z większą dozą pewności trzeba niestety popatrzec dobrze na detale, bo ocena na podstawie koloru czy kształtu kwiatu to tylko w przypadku bardziej charakterystycznych gatunkow, a nie dużego i zmiennego rodzaju.

pozdrawiam

[kaktus]

Aha i jeszcze jedno do Jerzego - pewną wskazówką może być to, że M. aurantiaca zawsze się krzewi, choć dopiero w staszym wieku, a M. intertexta wg opisu nie.

[JerzyK-k]

Dzięki. W tym roku już pewnie nie będę dysponował kwiatem, ale w przyszlym - spróbuję przekroić i wrócę do wątku. Zrobiłem trochę zbliżenia, ale nie mam obiektywu macro i robię to cyfrowką z obiektywem 200. Załączam detale, ale chyba lepiej poczekać na kwiat w roku przyszłym Z matucan narazie krzewi mi się jedynie Matucana paucicostata, ale jest to istotna wskazówka na przyszłość. Może będzie rozstrzygająca. Chociaż szczerze mówiąc powrót do myśli, że jedynka to intertexta, a dwójka aurantiaca jest mi bliski, bo przez ładnych parę lat tak właśnie na nie patrzyłem.
Jeszcze raz dziękuję.
Jerzy

[załącznik usunięty przez administratora]