Portal . . Książka o rodzaju Ferocactus . . sklep z kaktusami . . . . Książka o rodzaju Ariocarpus . . Numer specjalny o rodzaju Micranthocereus . . . . Kaktusowe wycieczki . . Ant Plants: Arboreal Wonders of Nature . . . . . . Nasiona kaktusów . . Kaktusy . . . . Mesembrianty . . Kaktusy na Ebay

 




Autor Wątek: Wysiew chilijczyków  (Przeczytany 865 razy)

Offline skullman

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1739
  • Reputacja: +79/-0
    • Zobacz profil
Wysiew chilijczyków
« dnia: Listopada 25, 2017, 06:23:38 »
Czy ktoś na forum ma doświadczenie albo choć próbował wysiewać Eriosyce ceratistes/E. aurata? Wiem, że to roślina skrajnie podatna na gnicie więc zanim zniszczę sobie wysiew chciałbym zasięgnąć praktycznych wskazówek. Czy siewki można od razu przesuszać aby nie gniły? Tak w ogóle to jakiekolwiek wskazówki na temat uprawy tej pięknej rośliny mile widziane.
Sławek

Offline BOB

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: +50/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusiarz
Odp: Wysiew chilijczyków
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 29, 2017, 11:14:15 »
Siewki wolno rosną, więc musisz wypośrodkować pomiędzy momentem jak najszybszego podsuszania i przy okazji nie zabić tym małych roślinek. Dobrze zapraw podłoże i nasiona. Jakieś delikatne środki grzybobójcze w pogotowiu też się przydadzą.
Pozdrawiam,
Michał

Offline skullman

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1739
  • Reputacja: +79/-0
    • Zobacz profil
Odp: Wysiew chilijczyków
« Odpowiedź #2 dnia: Grudnia 22, 2017, 03:36:40 »
Dopiero zapoznaję się z czilijczykami a lubię małe kaktusy więc jeszcze pomęczę na ten temat. Czy Eriosyce laui da się w ogóle uprawiać na własnych korzeniach? Próbował ktoś może?
Sławek

Offline BOB

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: +50/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusiarz
Odp: Wysiew chilijczyków
« Odpowiedź #3 dnia: Grudnia 22, 2017, 06:21:47 »
Cześć,
mnie się niestety nie udało, a wysiewałem dość kilka porcji. Ogólnie słabo kiełkowały i w tym upatruję moje niepowodzenie w ich uprawie.

Jako alternatywę mogę polecić E. odieri i E. krausii - również atrakcyjne miniaturki, ale uwaga - lubią się wyciągać!
Pozdrawiam,
Michał

Offline skullman

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1739
  • Reputacja: +79/-0
    • Zobacz profil
Odp: Wysiew chilijczyków
« Odpowiedź #4 dnia: Grudnia 22, 2017, 07:57:48 »
Dziękuję bardzo za poradę, na pewno skorzystam bo Andy i okolice pustyni Atacama zaczęły mnie wyciągać. A jeszcze zapytam, czy Neowerdermanie uprawiałeś/wysiewałeś?
Sławek

Offline BOB

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: +50/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusiarz
Odp: Wysiew chilijczyków
« Odpowiedź #5 dnia: Stycznia 16, 2018, 05:22:40 »
Cześć,
nie, a na pewno nie udało mi się nigdy utrzymać jej z nasion (nie mam w tej chwili dostępu do raportu z wysiewu, w którym z dużym prawdopodobieństwem mogła być przeze mnie wysiana).
Pozdrawiam,
Michał

Offline skullman

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1739
  • Reputacja: +79/-0
    • Zobacz profil
Odp: Wysiew chilijczyków
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwca 14, 2018, 10:16:55 »
Jeszcze jedno mnie trapi, ile czasu kiełkuje E. ceratistes i czy może trzeba je skaryfikować bo moje siedzą już dość trochę w wilgoci i nic jak na razie.
Sławek

Offline BOB

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: +50/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusiarz
Odp: Wysiew chilijczyków
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwca 29, 2018, 07:38:57 »
Jakie wieści z frontu po czasie?

Umiejętna skaryfikacja zawsze jest wskazana, jednak ja przy dużej liczbie wysiewanych nasion nie bawiłem się w ten zabieg. Według moich zapisków mogą wschodzić do 5 tygodni od wysiewu.
Pozdrawiam,
Michał

Offline skullman

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1739
  • Reputacja: +79/-0
    • Zobacz profil
Odp: Wysiew chilijczyków
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwca 30, 2018, 12:04:48 »
Jak na razie tak z połowa, może niecała, siewki są duże, troszkę nietypowe bo takie wrzecionowate i jak na razie żyją. Już je odkryłem, w sumie tylko chyba z pięć dni były przykryte, żeby się ukorzeniły ale nietypowo leżą na substracie, inne kaktusy raczej pną się w górę. Za to zabiłem cały wysiew frailei, jakie to ustrojstwo jest wrażliwe to masakra.
Sławek

Offline BOB

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: +50/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusiarz
Odp: Wysiew chilijczyków
« Odpowiedź #9 dnia: Lipca 09, 2018, 09:43:10 »
Cześć,
też tak miałem z chilijczykami. To jednak dość trudne rośliny, jeśli chodzi o rozmnażanie generatywne.
Pozdrawiam,
Michał

Offline skullman

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1739
  • Reputacja: +79/-0
    • Zobacz profil
Odp: Wysiew chilijczyków
« Odpowiedź #10 dnia: Lipca 09, 2018, 11:53:29 »
Trudne jak dla mnie bo wymaga odmiennego podejścia. Jak do tej pory w kręgu moich zainteresowań pozostawały kaktusy z Meksyku i USA. Ameryką Południową nie przejawiałem większego zainteresowania ale musiałem się przestawić więc teraz będę musiał zapoznać się z tym, jak je w miarę wydajnie wysiewać. Szczerze przyznam, że nawet polubiłem rodzaje Copiapoa, Matucana A przede wszystkim Eriosyce sensu lato.
Sławek