Portal . . Książka o rodzaju Ferocactus . . sklep z kaktusami . . . . Książka o rodzaju Ariocarpus . . Numer specjalny o rodzaju Micranthocereus . . . . Kaktusowe wycieczki . . Ant Plants: Arboreal Wonders of Nature . . . . . . Nasiona kaktusów . . Kaktusy . . . . Mesembrianty . . Kaktusy na Ebay

 




Autor Wątek: chore aloe rauchii  (Przeczytany 1146 razy)

Offline Marcintgs1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 578
  • Reputacja: +24/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusy i sukulenty
chore aloe rauchii
« dnia: Listopada 06, 2017, 06:35:22 »
Witam

Padają mi siewki wspomnianego aloe, stają się wodniste i gniją im szyjki korzeniowe. Czy ktoś wie jaka może być przyczyna i miał z nimi taki problem?

Offline Tomasz1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2763
  • Reputacja: +41/-1
    • Zobacz profil
Odp: chore aloe rauchii
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 12, 2017, 02:57:48 »
Witaj Marcin,
rzeczywiście szkoda by było takich roślin.  niestety nie wiem nic o Aloe rauhii, może to po prostu cieplolub i mu za zimno...
Pozdrawiam
Tomasz
...
"Prosze Cię, uchodź dla lepszych czasów i na usługę Rzeczpospolitej, a ja swym tułowiem do ojczyzny wrogowi drogę zawalę"
- Stanisław Żółkiewski, hetman wielki do hetmana polnego Koniecpolskiego w czasie bitwy pod Cecorą

Offline skullman

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1739
  • Reputacja: +79/-0
    • Zobacz profil
Odp: chore aloe rauchii
« Odpowiedź #2 dnia: Listopada 12, 2017, 04:05:30 »
Jak ciepło go trzymasz? Jak na moje oko to z pikowaniem trzeba było się do wiosny wstrzymać. Ja mam swoje siewki w grubym piasku i z niewielką tylko ilością materii organicznej i dają radę w około 15 stopniach.
Sławek

Offline Marcintgs1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 578
  • Reputacja: +24/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusy i sukulenty
Odp: chore aloe rauchii
« Odpowiedź #3 dnia: Listopada 13, 2017, 03:19:25 »
Eksperymentalnie, jedno poletko ma aktualnie sucho już kompletnie i przebywa w pomieszczeniu zimowym w około 10 stopni, drugie wróciło do temp. pokojowej w domu.

Te pikowane jeszcze w lecie nawet w pomieszczeniu zimowym zaczęły się prawidłowo rozwijać i są zdrowe, natomiast te pikowane we wrześniu obumierają sporadycznie.Przyczyną zbyt chłodne zimowanie? mają zaledwie rok od wysiania...czy może zbyt duża wilgotność w pomieszczeniu zimowym? generalnie temp. pomiędzy 5 a 15 nie powinna im szkodzić.
Dodam też, że podłoże otrzymały już jak dorosłe aloesy i podczas przesadzania nie czekałem z obeschnięciem korzeni ale zbyt duży procent obumierania chyba nie świadczy o uszkodzeniu/zainfekowaniu rośliny i w konsekwencji obumarciu jak na zdjęciach.
Czy to jednak zbyt chłodne zimowanie? tylko że ten sam proces zaistniał u nich już wcześniej zaraz po przesadzeniu przed zimowaniem nawet - przyczyną wtedy mgło być przelanie? Jestem trochę  zdezorientowany co faktycznie jest tego przyczyną w końcu.

Offline skullman

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1739
  • Reputacja: +79/-0
    • Zobacz profil
Odp: chore aloe rauchii
« Odpowiedź #4 dnia: Listopada 13, 2017, 05:15:20 »
A. rauhii jak wszystko z Madagaskaru jest dość ciepłolubne. Ja moje siewki zimuję na parapecie w temperaturze 15-20 stopni, zależy od dnia ale raczej im nie spada temperatura poniżej 15 stopni. No i substrat też mają mało organiczny. Tyle mogę powiedzieć od siebie.
Sławek

Offline Marcintgs1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 578
  • Reputacja: +24/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusy i sukulenty
Odp: chore aloe rauchii
« Odpowiedź #5 dnia: Listopada 13, 2017, 05:36:44 »
podlewasz w takiej temp?

Offline skullman

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1739
  • Reputacja: +79/-0
    • Zobacz profil
Odp: chore aloe rauchii
« Odpowiedź #6 dnia: Listopada 13, 2017, 07:54:32 »
Tak, niewiele ale jednak, jak liście trochę tracą turgor.
Sławek

Offline BOB

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: +50/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusiarz
Odp: chore aloe rauchii
« Odpowiedź #7 dnia: Listopada 15, 2017, 08:11:12 »
Marcinowi chodziło raczej o temperaturę, przy której podlewasz.
Pozdrawiam,
Michał

Offline skullman

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1739
  • Reputacja: +79/-0
    • Zobacz profil
Odp: chore aloe rauchii
« Odpowiedź #8 dnia: Listopada 18, 2017, 11:57:28 »
No zasadniczo odpowiedziałem na pytanie:
-podlewasz w takiej temeraturze?
-tak, niewiele ale jednak...

;)

Przypomniałem sobie, że miałem podobny problem z A. polyphylla, przesadziłem za późno dość młode rośliny i też działo się podobnie i straciłem praktycznie cały wysiew a to przecież roślina odporna na chłód, nie tak jak A. rauhii. Teraz żadnych młodych roślin nie przesadzam aż do wiosny. Dość późno przesadziłem też thelokaktusy i też padło mi kilka siewek i proces gnilny rozpoczął się właśnie od szyjki korzeniowej. Ja dałbym jakiś miks środków grzybobójczych, dobrze wszystko spryskał łącznie z podłożem i na kilka dni przeniósł w ciepłe miejsce.
Sławek

Offline onectica

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 137
  • Reputacja: +12/-0
    • Zobacz profil
Odp: chore aloe rauchii
« Odpowiedź #9 dnia: Listopada 19, 2017, 02:08:36 »
Może grzybobóje nie są absolutnie niezbędne, na fotkach nie widać, żeby były zeżarte. Aczkolwiek zaszkodzić nie zaszkodzą.
Według mnie zimowanie w tak niskiej temperaturze tak młodych roślin, a tym bardziej podlewanie czy choćby spryskiwanie ich w takich warunkach jest ryzykowne. Tym bardziej, że późno pikowane, za późno.
Pozdrawiam nieustająco
Lucy

Offline Marcintgs1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 578
  • Reputacja: +24/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusy i sukulenty
Odp: chore aloe rauchii
« Odpowiedź #10 dnia: Listopada 20, 2017, 11:56:04 »
Po wyschnięciu podłoża proces gnicia ustał. Po wysłuchaniu waszych opinii i analizie pierwszego roku życia siewek wnioskuję, iż zaszkodziło im ostatnie, zbyt późne pikowanie, substrat był dość kamienisty, korzonki uszkodzone, potem podlałem i niektóre padły.
Chyba stosowanie środków grzybobójczych nie ma teraz sensu, za jakiś czas wykonam podlanie gdy listki zaczną zasychać, dzięki wszystkim za pomoc.

Offline Tomasz1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2763
  • Reputacja: +41/-1
    • Zobacz profil
Odp: chore aloe rauchii
« Odpowiedź #11 dnia: Grudnia 08, 2017, 12:48:56 »
Nie znam się na aloe rauhii poza tym że to aloe rauhii a nie rauchii. Rauh był sukulenciarzem, Rausch kaktusiarzem, a u Rauch nie istnieje. :)
Pozdrawiam
Tomasz
...
"Prosze Cię, uchodź dla lepszych czasów i na usługę Rzeczpospolitej, a ja swym tułowiem do ojczyzny wrogowi drogę zawalę"
- Stanisław Żółkiewski, hetman wielki do hetmana polnego Koniecpolskiego w czasie bitwy pod Cecorą

Offline skullman

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1739
  • Reputacja: +79/-0
    • Zobacz profil
Odp: chore aloe rauchii
« Odpowiedź #12 dnia: Kwietnia 20, 2018, 10:54:05 »
No i jak Twoje siewki się mają? Do tej pory powinny już zacząć rosnąć więc wiadomo ile przeżyło.
Sławek