Dzień dobry.
Od wielu lat (z 15 - 20) mam kaktusa, w sumie nie interesowałem się nim zbytnio - podlewałem co jakiś czas, ale zazwyczaj to robił to ktoś z domowników. Od roku nie za bardzo miał kto - ja podlałem może ze dwa razy, ostatnio zwróciłem uwagę że marnieje i tak jakby opadł trochę na bok, a od dołu zaczął się marszczyć.
Podlałem go początkowo trochę, po kilku dniach mocno i po kilku jeszcze mocniej i teraz znowu, stanął do pionu trochę, jednak marszczenie i żółknięcie postępują.
Około dwa lata temu został przesadzony w mieszankę żwiru z glebą do kwiatów, na dnie kamienie.
Proszę o informację jak mogę pomóc mojemu kaktusowi, bardzo się do niego przywiązałem przez te lata...
