Portal . . Książka o rodzaju Ferocactus . . sklep z kaktusami . . . . Książka o rodzaju Ariocarpus . . Numer specjalny o rodzaju Micranthocereus . . . . Kaktusowe wycieczki . . Ant Plants: Arboreal Wonders of Nature . . . . . . Nasiona kaktusów . . Kaktusy . . . . Mesembrianty . . Kaktusy na Ebay

 




Autor Wątek: Bardzo proszę o pomoc  (Przeczytany 605 razy)

Offline tedomek

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Reputacja: +0/-0
    • Zobacz profil
Bardzo proszę o pomoc
« dnia: Maja 21, 2017, 03:46:48 »
Witam
Bardzo proszę Państwa o pomoc. Na początku dodam, że nigdy nie zajmowałem się uprawą żadnych roślin a więc nie mam żadnego pojęcia, tym bardziej jeśli chodzi o uprawę kaktusów. Z racji wykonywanego przez siebie zawodu często mam styczność z zaniedbanymi roślinami, które najczęściej lądują na wysypisku śmieci. Wiele z tych roślin pochodzi z opuszczonych mieszkań po zgonach gdzie rodziny po właścicieli nie interesują się ich losem. Podobną właśnie drogą stałem się posiadaczem kaktusa.... i bardzo proszę przede wszystkim o pomoc w zidentyfikowaniu nazwy kaktusa, która ułatwi mi dalszą opiekę nad rośliną. Ponadto proszę również o pomoc jak mam ratować tego kaktusa, co mam zrobić krok po kroku, czym go spryskać itd. Nawet na moje oko widzę, że roślina jest w bardzo słabej kondycji i na coś choruje.
Serdecznie dziękuję za otrzymaną pomoc

Offline skullman

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1739
  • Reputacja: +79/-0
    • Zobacz profil
Odp: Bardzo proszę o pomoc
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 21, 2017, 07:27:39 »
To Pilosocereus azureus i gdyby poprzedni właściciel o niego dbał to byłby to piękny okaz. Po pierwsze i przede wszystkim; przesadzić do przepuszczalnego substratu. Dla tego gatunku może być pół na pół drobniutki grysik kwarcowy i ziemia do kwiatków. To łatwa w uprawie roślina i nie wymaga jakiegoś superprzepuszczalnego podłoża. Standardowa mieszanka do kaktusów załatwi sprawę ale nie gotowa ziemia do kaktusów z marketu! Taką można co najwyżej zmieszać z grysikiem albo żwirem. Gruby żwir z placu budowy albo coś w ten deseń. Po drugie to ciepłolubna roślina i nie toleruje mrozu. Świetnie będzie się czułą w gorące dni w pełnym słońcu na balkonie albo w ogródku. Zimą temperatura powyżej 10 stopni a najlepiej powyżej 15, od listopada do marca nie podlewać wcale. I to chyba tyle. Od wiosny do jesieni podlewać obficie i tylko dopiero jak ziemia w doniczce całkowicie przeschie. I tyle wystarczy aby roślina zdrowo rosła. Aha, jeszcze jedno, nie nawozić nawozami do roślin doniczkowych, jeśli już to tylko specjalnymi nawozami do kaktusów. Przesadzać jak wyrośnie z doniczki albo co dwa trzy lata aby dostarczyć świeżej ziemi.

Należało by opryskać jakimś środkiem grzybobójczym.
Sławek

Offline tedomek

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Reputacja: +0/-0
    • Zobacz profil
Odp: Bardzo proszę o pomoc
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 21, 2017, 07:45:06 »
To Pilosocereus azureus i gdyby poprzedni właściciel o niego dbał to byłby to piękny okaz. Po pierwsze i przede wszystkim; przesadzić do przepuszczalnego substratu. Dla tego gatunku może być pół na pół drobniutki grysik kwarcowy i ziemia do kwiatków. To łatwa w uprawie roślina i nie wymaga jakiegoś superprzepuszczalnego podłoża. Standardowa mieszanka do kaktusów załatwi sprawę ale nie gotowa ziemia do kaktusów z marketu! Taką można co najwyżej zmieszać z grysikiem albo żwirem. Gruby żwir z placu budowy albo coś w ten deseń. Po drugie to ciepłolubna roślina i nie toleruje mrozu. Świetnie będzie się czułą w gorące dni w pełnym słońcu na balkonie albo w ogródku. Zimą temperatura powyżej 10 stopni a najlepiej powyżej 15, od listopada do marca nie podlewać wcale. I to chyba tyle. Od wiosny do jesieni podlewać obficie i tylko dopiero jak ziemia w doniczce całkowicie przeschie. I tyle wystarczy aby roślina zdrowo rosła. Aha, jeszcze jedno, nie nawozić nawozami do roślin doniczkowych, jeśli już to tylko specjalnymi nawozami do kaktusów. Przesadzać jak wyrośnie z doniczki albo co dwa trzy lata aby dostarczyć świeżej ziemi.

Należało by opryskać jakimś środkiem grzybobójczym.

Serdecznie dziękuję Panu za odpowiedź. To jeszcze tylko uściślę.....Czy jak kupię uniwersalną ziemię do kwiatów doniczkowych i zmieszam ją z drobnym żwirkiem akwarystycznym pół na pół to będzie dobrze? Drobniutki grysik to kamyczki czy grubszy piasek kwarcowy? Przepraszam raz jeszcze ale jestem całkiem zielony w temacie :)

Offline skullman

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1739
  • Reputacja: +79/-0
    • Zobacz profil
Odp: Bardzo proszę o pomoc
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 21, 2017, 07:50:38 »
Powinno być dobrze. Piasku nie polecam, raczej grysik albo żwir, akwarystyczny się nada.
Sławek

Offline tedomek

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Reputacja: +0/-0
    • Zobacz profil
Odp: Bardzo proszę o pomoc
« Odpowiedź #4 dnia: Maja 24, 2017, 03:54:10 »
Bardzo serdecznie dziękuję za pomoc. Zastosowałem się do powyższych porad i mam nadzieję, że kaktus dojdzie do siebie.

Dziś przywiozłem kolejnego kaktusa. Był bardzo przesuszony gdy znajdował się w miejscu znalezienia. To było jakieś 2 tygodnie temu gdy obficie go podlałem i na chwilę obecną nie jest już tak pomarszczony. No i w związku z tym proszę o kolejną pomoc jak dalej mam ratować tego kaktusa....ziemia, pielęgnacja itp.Oczywiście też nie mam pojęcia cóż to za kaktus.
W trakcie przewożenie ten kaktus się "pokłuł" i wiem, że wylatuje z niego biały sok a więc mam nadzieję, że żyje i będzie dobrze. Jednak jest taki miękki trochę gdy go dotykam.
Jeśli mógłby Pan znów pomóc będę bardzo wdzięczny.

Offline skullman

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1739
  • Reputacja: +79/-0
    • Zobacz profil
Odp: Bardzo proszę o pomoc
« Odpowiedź #5 dnia: Maja 24, 2017, 05:35:21 »
Wszystko tak samo jak przy poprzedniej roślinie. Tym razem to nie jest kaktus tylko wilczomlecz trójrzebrowy. Jest to ważna informacja bo o ile kaktusy nie są toksyczne i co najwyżej się pokłujesz to mleczny sok tej rośliny jest więc podczas przesadzania okulary ochronne by się przydały i ostrożność aby nie uszkodzić korzeni. Oczywiście przed kolejnym podaniem zaczekał aż podłoże całkowicie wyschnie. Swoją drogą piękny okaz.
Sławek

Offline tedomek

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Reputacja: +0/-0
    • Zobacz profil
Odp: Bardzo proszę o pomoc
« Odpowiedź #6 dnia: Maja 24, 2017, 07:37:08 »
Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję za pomoc i ośmielę się za jakiś czas poprosić o nią znów bo jest jeszcze kilka mniejszych doniczek. Dziękuję serdecznie

Offline skullman

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1739
  • Reputacja: +79/-0
    • Zobacz profil
Odp: Bardzo proszę o pomoc
« Odpowiedź #7 dnia: Maja 24, 2017, 10:24:07 »
NIe ma sprawy, nie krępuj się. Fajnie, że są ludzie, którzy chcą jeszcze ratować takie stare rośliny a nie wyrzucać od razu na śmietnik.
Sławek