Kaktusy należy nawozić nawozem specjalnie przeznaczonym do sukulentów czyli bogatym w fosfor i potas ale ubogim w azot. Azot powoduje nadmierny wzrost roślin a w efekcie podatność na choroby i gnicie. Niestety w uprawie przemysłowej czy jak kto woli wielkoskalowej rośliny pompuje się nawozami w tym azotowymi aby jak najszybciej osiągnęły wielkość sprzedażową. Później taka roślina albo trafia w ręce kogoś kto się na kaktusach nie zna i na ogół szybko ginie albo do kogoś kto coś tam wie o uprawie i albo też ginie albo przeżywa dość drastyczną zmianę warunków bytowania włączając w to zimowe przesuszanie oraz zmianę substratu na odpowiedni. Młode melaki są bardzo łatwe w uprawie a do tego lubią więcej wilgoci więc twój nie padł od razu, z resztą ja swojego trzy lata miałem w torfie i dopiero teraz na wiosnę go przesadziłem. Tak na marginesie, w uprawie melokaktusów stosuje się dość bogaty substrat, z dużą ilością materii organicznej dłużej zatrzymujący wilgoć.