Espostoa z marketu

[skullman]

W niedzielę przy okazji rutynowych zakupów niechcący wrzuciłem do koszyka takiego oto osobnika. Oznaczyłem go jako Espostoa lanata ale, że jestem zielony w temacie wszystkiego co rośnie na południe od Kanału panamskiego proszę kolegów o potwierdzenie bądź poprawienie mnie.

[Tomasz1]

Prawdę mówiąc podejrzewam, że chyba nie ma molżliwości oznaczenia siewek espostoł - chyba wszystkie wyglądają tak samo. Pewnie to lanata, bo najwięcej jej jet w handlu.

[skullman]

No tak, ale bardzo podobnie wygląda jeszcze kilka gatunków z innych rodzajów i również są w marketach. W młodym wieku jak dla mnie to niemal tak samo wyglądają więc zdaję się na doświadczeniw innych.

[Tomasz1]

to jest na pewno espostoa, ewentualnie Espostoopsis (Austrocephalocereus) dybowskii, ale ten drugi dużo rzadziej występuje w handlu.

[gik]

Tradycyjnie pewnie dokładną nazwę poznamy gdy zakwitnie

[Tomasz1]

Na to jednak bedzie trzeba długo czekac bo espostoy jak więksosć kaktusów kolumnowych kwitną w starszym wieku.

[skullman]

@gik, niekoniecznie, z wiekiem zaznaczają się cechy gatunkowe. Poz tym dochodzi prawdopodobieństwo znalezienia danego gatunku w markecie, tam nie  ma cudów tylko najprostsze w uprawie.

[gik]

krzyżowanie gatunków pewnie w masówce też występuje

[skullman]

A wśród chodowców to nie? Poza tym, jeśli gatunek jest bardzo prosty w uprawie, to po co jeszcze dodatkowy zachód z krzyżowaniem w uprawie komercyjnej, bardziej myślę w grę wchodzi tu niedbalstwo a nie jakieś celowe i zaplanowane działania.

[gik]

Nie tworzę teorii spiskowych w hodowli kaktusów więc wyluzuj człowieku czacho