Swoje rośliny od tego roku trzymam w foliaku - dwoje drzwi + sześć okien pokrytych siatką.
Rośliny ładnie się przebarwiają.
A skoro skullman wspomniał o cierniach, to poniżej kilka przykładów z mojego podwórka. Roślinom chyba sprzyjają warunki, jakie im zapewniam, bo ciernie tworzą naprawdę pokaźne. Najbardziej widoczna jest różnica na Echinocereus pentalophus - gdy go kupiłem, ciernie miały jakieś 0,5 cm. długości; tegoroczne - około 2 cm. Echinopsis leucantha też się nieźle uzbroiła - ten najdłuższy cierń ma 6 cm. Echinocereus stramineus tworzy ciernie takie, jak miał poprzednio, ale to dobry znak - pochodzi od porządnego hodowcy, a u niego warunki miał na bank odpowiednie.