Proszę o identyfikację sukulentów

[gotiman13]

roszę o identyfikację sukulentów Jeden to chyba grubosz natomiast mam duży problem z identyfikacją drugiej rośliny,która w dodatku zaczęła umierać.Czy jest to w ogóle sukulent(chodzi o tą mniejszą).Rośliny były kupione razem  

[skullman]

Numer jeden to wynędzniały i niemiłosiernie wyciągnięty Sedum rubrotinctum. Słońca, słońca i jeszcze raz słońca!! Daj go na południowe okno, to nie paprotka.

[Kryzys]

to drugie to jakaś crassula
brak światła i susza większa niż na pustyni 
ta doniczka jak widzę stoi na biurku a nie na oknie
ale mam propozycję , jak ktoś nie chce podlewać roślinek

KUPIĆ SZTUCZNE , nie potrzebują ani wody ani słonka
a wyglądają jak prawdziwe

[gotiman13]

to drugie to jakaś crassula
brak światła i susza większa niż na pustyni 
ta doniczka jak widzę stoi na biurku a nie na oknie
ale mam propozycję , jak ktoś nie chce podlewać roślinek

KUPIĆ SZTUCZNE , nie potrzebują ani wody ani słonka
a wyglądają jak prawdziwe

Stoi na biurku bo chciałem lepsze światło

[gotiman13]

Czy mogą one rosnąć w jednej doniczce?I jak często mam je podlewać?

[Marcintgs1]

na biurku to on pewnie otrzymał więcej ale ciepła od lampki nie ma nic lepszego od naturalnego światła naszej gwiazdy; doświetlanie na biurku z dala od okna zwykłą lampką jaką używasz dla siebie to nie jest dobry pomysł, rośliny wolą inny zakres

gotiman13, post można modyfikować zamiast odpowiadać sobie samemu 

[skullman]

Pewnie, że mogą ale muszą rosnąć na parapecie południowego okna a przynajmniej wschodniego. Podlewanie co dwa tygodnie powinno być OK.

[gotiman13]

na biurku to on pewnie otrzymał więcej ale ciepła od lampki nie ma nic lepszego od naturalnego światła naszej gwiazdy; doświetlanie na biurku z dala od okna zwykłą lampką jaką używasz dla siebie to nie jest dobry pomysł, rośliny wolą inny zakres

gotiman13, post można modyfikować zamiast odpowiadać sobie samemu 

Nie doświetlałem jej lampą przecież ;P Chodzi mi o lepsze światło do zrobienia zdjęcia

[Marcintgs1]

To dobrze na szczęście

[gotiman13]

I dla pewności bo już sam się pogubiłem.Rozumiem,że rośliny mają za mało światła i za sucho?Są podlewane co tydzień lub 2.Czy dobrym pomysłem jest ich rozsadzenie?Bo czytam właśnie,że Sedum rubrotinctum lubią bardzo suche podłoże i sama  roślina  wygląda jakby rosła dobrze(poza tym,że ma za mało światła).Za to ta druga roślina wygląda na przesuszoną.Boję się,że jak zacznę je częściej podlewać to Sedum rubrotinctum będzie miał za dużo wody.Przesadzić?

[skullman]

Bo podłoże ma być przepuszczalne. Nie wiem co to jest to drugie ale grubosze powinny spokohnie dawać radę z S. rubrotinctum.

[gotiman13]

Bo podłoże ma być przepuszczalne. Nie wiem co to jest to drugie ale grubosze powinny spokohnie dawać radę z S. rubrotinctum.

To znaczy mam go nie ubijać?Na samo dno dać warstwę kamieni?I czy ziemia dla kaktusów jest odpowiednia?

[skullman]

Zależy co masz na myśli pisząc "ziemia do kaktusów", jeśli produkt marketowy o takiej nazwie to nie jest odpowiednia. Do gruboszy wystarczy ziemia do kwiatków 40% zmieszana ze żwirem 60%. Na dno kamienie oczywiście jak najbardziej choć nie jest to konieczne. Ja gruboszom takiego luksusu nie zapewniam a i tak ładnie rosną. I jeszcze jedna uwaga panowie, jest zima więc grubosze powinny mieć sucho, choć oczywiście nie tak sucho jak kaktusy. Dlaczego więc schną? Z moich obserwacji wynika, że liście, które wyrosły w warunkach niedoboru światła są dużo bardziej wrażliwe na suszę niż liście wykształcone w uprawie "pod chmurką". W przypadku C. ovata liście wykształcone w pełnym słońcu zachowują turgor nawet wtedy,gdy te drugie są już zaschnięte nawet na jednej roślinie.