Będąc na wystawie kaktusów w Warszawie, kupiłem pewną roślinę. Sprzedający twierdził, że jest to jakiś pilosocereus, co mnie osobiście wydawało się bzdurą, ale kaktusa kupiłem, bo podobał mi się, a do tego był niedrogi. Roślina ma kwitnąć na biało. Ostatnio poszperałem i, ku mojej uciesze, pasuje mi do rodzaju Heliocereus. Tylko jeden przedstawiciel kwitnie na biało - H. speciosus ssp. amecamensis. Co sądzicie? Może być to to, o czym myślę?