Sądzę że jeśli ten malokaktus wytworzył cefalium i jak widać ma porządne ciernie, to raczej uprawa mu służyła, z tym że szklarniowa - z podwyższoną wilgotnością. W takim środowisku ogrodnicy często trzymają rośliny w samym torfie i one to wytrzymują. W uprawie jednak normalnej, sam torf dla melokaktusów jest zły - daje odczyn kwaśny co o ile mi się wydaje jest dobry dle melokaktusówm kubańskich, jednak jak to torf staje się mało przepuszczalny. Póki kwitnie nic bym mu nie wymieniał, jak zakończy kwitnienie, to zastąpiłbym jak najwięcej podłoża torfowego normalnym - od biedy może być domieszanie dużo zwirku, ale tak by nie naruszyć głównej części bryły korzeniowej. Szczerze mówiąc nie znam się na uprawie melokaktusów jednak można podejrzewać że dorosły egzemplarz z cefalium nie zrozumie dlaczego mu się rozwala całą bryłę jeśli dotychczas wszystko grało - stare kaktusy zwykle przesadzamy tak żeby jak najmniej zaszkodzić korzeniom bo te się trudno odbudowują, a czasem nie odbudowują w ogóle. Ponieważ jednak mamy kaktusa sklepowego gdzie można podejrzewać torf, wartozmienić jak najwięcej podłoża by uczynić je bardziej przepuszczalne - tego kaktusom nigdy mało, niezależnie jak bardzo byłyby wilgotnolubne