Astraki niekoniecznie przechodzą letni okres spoczynku. Ale to już każdy ma swój sposób uprawy, byle rosły zdrowe... Ja jak na razie wybudziłem moje N. mammullosus submammullosus, już im się piersze zaczątki cierni pojawiły no i oglądając swoje rośliny zauważyłem, że jededn gymno ma pączek, wymarszczył się przez zimę więc go spryskałem i lekko zwilżyłem substrat. Jak się zrobi ciepło to go podleję troszkę.
Wreszcie skończyłem moją "namnażarkę" a raczej zaadaptowałem do tego celu stare terrarium, oświetlenie 3x8W na elektronicznych dławikach.Na fotkach tego nie ma bo zrobiłem zdjęcie tylko z górną płytą ale całość może być izolowana styropianem, wystarczy włożyć środek i założyć górę, tak na wszekli wypadek, jakbym coś w zimie siał. Pora zaczynać siać moje stenokaktusy. Mam też 9 nasion A. caput-medusae ale nie wiem czy się do czegoś nadają.
[edit]
Nie wiem czym jest to spowodowane ale ten jegomość na ostatnim zdjęciu nie powinien kwitnąć o tej porze roku.
[edit]
Już pięć siewek A. caput-medusae się pojawiło, jeszcze cztery nasiona zostały i trzy gatunki stenokaktusów.
[edit]
No i juź pierwszy stenocactus wykiełkował a dokładnie S phyllacanthus a jeszcze wczesnym popołudniem go nie było. Tak na marginesie, w jakiej odległości należałoby trzymać siewki od świetlówek bo mi A. caput-medusae stanęły w miejscu i ani rusz. Aha i czy 30 stopni to nie za wiele?