Astrophytum - siew

[chemick]

Ładne siewki, szczególnie te starsze, wyglądają jakby miały w okolicach 1cm A.asterias a A.capricorne nieco większe. Jeśli to ten wysiew z kwietnia to wynik moim zdaniem bardzo dobry.
 Asteriasy grudniowe chyba nieco wyciągnięte, ale jeśli są w tych samych warunkach to dojdą do siebie. Możesz przypomnieć jakie rozmiary ma Twój fitotron i jakie w nim oświetlenie?

[Kryzys]

to coś co nazywacie fitotronem to najzwyklejsze akwarium 60x30x40
do tego pokrywa z oświetleniem 15W

http://www.diversa.info.pl/prod_90_pokrywa_selecto_60x30.html

i do tego domontowałem jeszcze jedną świetlówkę 6W

http://www.aquael.com.pl/produkty/akwarystyka/oswietlenie/140-leddy-tube

do siewu pojemniki postawiłem na podstawkach ok16/18 cm od dna

teraz to wszystko stoi na podwyższeniu ok 8 cm

na boczne ścianki dałem folię aluminiową , która działa jak lustro zwiększając ilość światła wew

na dnie jak widać są jakieś pudełka / wszystko zależy jak wysoko chcemy mieć pojemniki /  i płyta styropianowa

podnosząc dno do góry należy najpierw sprawdzić jaka będzie temperatura pod świetlówkami
bo im wyżej tym cieplej


aaaa  i jeszcze jedno 

otwór w górnej pokrywie zawsze mam otwarty , inaczej temp wew była by pewnie o kilka stopni wyższa

można jeszcze inaczej obnizyć temperaturę zwiększając ilość światła w takim urządzeniu

trzeba pokrywę zdjąc i połozyć na jakichś kołeczkach wtedy wymiana powietrza wew znacznie się zwiększy i zmniejszy temperatura
a wtedy siewki mozna podnieść znacznie wyżej , bliżej świetlówek 

więc mozna tym spoko sterować

[chemick]

Świetnie wygląda ten ogródek za szybą. Z tego co widzę to odległość między siewkami a oświetleniem to ok. 15 cm, ja bym wysiewy podniósł jeszcze z 5cm.

[Kryzys]

światło to jedno
ale temperatura no i dorosłe siewki
a poza tym skoro dorosłe siewki się nie wyciągają to młode tez sobie dadzą radę

[Marcintgs1]

Świetne siewki Kryzys, szczególnie 'las' ornatum - ale cała rodzinka prezentuję się ekstra jak dla mnie - mam nadzieję że będziemy śledzić ich dalszy rozwój  na kolejnych fotkach w tym sezonie. I* jak to kwiecień to wzrost imponujący.

A tak poza tym: też mam akwarium i jako że masz większe doświadczenie w astro - 20 cm to zbyt duża odległość od źródła światła? Ja taką utrzymuję odległość bo boję się właśnie o to ciepło emanujące z świetlówek, pewnie już mocniej grzeją po dwóch latach używania; U mnie mam 26 w dzień i 6 mniej nocą, tak samo po bokach złotko, świetlówki to 8 oraz 16 wat

[Kryzys]

te siewki ornatum kupiłem opisane jako
Astrophytum ornatum x asterias x digitostigma
z ciekawości co z tego wyjdzie
na razie to jest ornatum

[Kryzys]

Kochani   WESOŁYCH ŚWIĄT  , smacznego jajka i mokrego Dyngusa  / na polu i tak jest mokro wiec to chyba bez różnicy /
oraz wielkich sukcesów w uprawach kaktusów i innych zielonych " chwastów "

a teraz do rzeczy
w kwietniu mija rok od wysiania astraków
a tak wyglądają dziś

[Kryzys]

i jeszcze kilka fotek

[Tomasz1]

młode sieweczki A. asterias to pewnie jeden z piękniejszych widoków w uprawie kaktusów

[L-eszek]

Wszystkie siewki astraczków są superowate,tylko,żeby wszystkie doczekały się starości,czego Ci życzę

[Marcintgs1]

1 i 6. Astro capricorn crassispinum styczeń 2014
2. Fero alamosanus  marzec 2014
3. Fero cylindraceus ponownie, sierpień 2013
4. Fero fordi marzec 2014
5. Rebutia czerwiec 2013

[Kryzys]

jak często podlewasz ? stosujesz nawożenie ? doświetlasz ?

napisz proszę jak je prowadzisz ?

[Marcintgs1]

Jako że siewki mają już ponad rok lub więcej traktuje je jak młode kaktusy z tym, że podlewanie odbywa sie tylko przez podsiąkanie w ich wypadku.
Zimą były doświetlane oraz podlewane bez nawozu co 2/3 tygodnie ( mam na myśli rocznik 2014 ), temp. oscylowała między 20-30 stopni.
Starsze juz rebutie oraz f.cylindraceus odbyły pierwsze krótkie zimowanie za parawanem na parapecie ( 3 miesiące bez kropli wody, bez doświetlania w temp. 12 - 20 stopni )

Od marca podlewam z nawozem co dwa tygodnie w polowie dawki zalecanej przez producenta już wszystkie maleństwa, doświetlanie rozmontowałem w polowie marca.

Gratuluje uprawy siewek astro - moim zdaniem wyglądają bardzo dobrze, lepiej niż moje - jak się nimi zajmujesz?

[Kryzys]

ja do tej pory trzymam w akwarium / fotki tam wyżej / z doświetlaniem wiec temp to 24/30
podłoże bardzo mineralne z dodatkiem w środkowej części odrobinę ziemi ogrodowej ze skorupkami jajek
na samym dole drenaż i u góry sam mineral
mając 30 C i przepuszczalne podłoże szybko wysychają więc
podlewam deszczówką co tydzień / leję im wodę po głowach to widać na fotkach takie jaśniejsze plamki od wyschniętej wody i nawozu /, a co drugi tydzień dostają cienki nawóz
czasami dodaję coś na grzyba albo na robale
stoją na papierowych ręcznikach więc nadmiar wilgoci jest wyciągany z doniczki
ale za to mocno podnosi się wilgotność otoczenia bo ręczniki oddają wilgoć dużą powierzchnią

do lata tak będzie potem już pójdą na pole a na zimę jak dorosłe kaktusy , może na wiosnę wcześniej będę budził w domu , ale to się dopiero okaże jak będą zimować

[Marcintgs1]

hmmm, więc jest troche inaczej niż u mnie - podłoże mam podobne, niemal absolutny minerał ze śladową ilością ogólnodostępnej ziemi do kaktusów, w ramach eksperymentu część astro ma pokruszone skorupki jajek, ale ja wyznaję corazbardziej zasadę, iż skład podłoża nie ma znaczenia bylebył dobrze przepuszczalny ( też używam oczywiście deszczówki ), co do chemii to jest dwa razy do roku i nic więcej

[Kryzys]

co do chemii to na grzyba dawałem przy przesadzaniu , do podłoża i po posadzeniu oprysk
potem ze dwa miesiące temu jeszcze raz
ale na robale pryskałem i pryskam co jakiś czas
pojawiły mi się skoczogonki jeszcze jak siewki miałem małe , poczytałem i nic strasznego na ich temat nie napisali
wiec jak czasem gdzieś go widziałem to nie robiłem problemu
ale jak się okazało ze siewki Aztekium zaczęły mi szybciutko wypadać a na dwóch astrakach miałem brązowe plamki / na astro to nie koniecznie wina skoczogonków ale Aztekium na 100% / to zastosowałem chemię na te robale , niby wytępiłem ale co jakiś czas gdzieś zauważę że jakaś menda łazi  to pryskam
nie ma jakiejś plagi to pojedyncze stworki , ale jestem na nie zły i zaraz je pryskam

[Marcintgs1]

hehe, tęmpimy robale 

ja też coś miałem zimą, ale po pikowaniu do nowego substratu i oprysku profilaktycznym problem znikł i muszę powiedzieć, że siewki wyglądają zdrowiej 

[Kryzys]

tylko szkoda mi tych Aztekium
to jest tak małe ze nawet przy lekkim uszkodzeniu nie ma już co ratować

no i muszę jeszcze raz spróbować jesienią wysiać

[skullman]

A można wiedzieć jak trzymasz swoje siewki Aztekium? Wiem, że nie o nich wątek ale dział poprawny.

[Kryzys]

teraz to już zostało mi jedynie kilka szczepionych na pireskach
na własnych korzeniach nie mam już siewek Aztekium

[skullman]

Wyżarły robale czy popadałyz innych przyczyn? Jestem ciekaw bo sam bym wysiał jak mi się miejsce zrobi.

[Kryzys]

to te robaczki / skoczogonki / ponadgryzały
gdyby to był jakiś czynnik grzybowo pleśniowy to padło by wszystko

zbagatelizowałem sprawę jak widziałem pojedyncze sztuki