U mnie też brązowe siewki występują nieregularnie - myślę, iż to które brązowieją jest zależne od ich wrażliwości ( jedne bardziej odporne na światło a drugie mniej więc nadal może to być wina zbyt intensywnego naświetlania; ja swoje doświetlam tylko 4 godziny dziennie a i tak niektóre się przypaliły - świetlówki w tym momencie znajdują się około 12cm nad kuwetkami, dodatkowo trzeba też pamiętać, że im starsze świetlówki to tym więcej grzeją a mniej świecą ).
Natomiast glony to poważna sprawa ( ja dla przykładu przesiałem substrat przez sitko i mam śladowe ilości materii organicznej w celu wyeliminowania glonów,grzybów itp. - czy nasionka były zaprawione, odkażone a substrat choć raz wyprażony w wysokiej temperaturze? czy użyto środek grzybobójczy?)
Niestety jeśli glon już atakuje trzeba uchylić pojemnik czego glony na pewno nie lubią i użyć jakiegoś środka dodatkowo - porażone siewki usunąć by nie infekowały reszty towarzystwa.
Z checią bym zobaczył jak siew teraz wygląda bo chyba sytuacja nie jest dobra.
Mam nadzieję, że inni koledzy też poradzą co robić.