Witam
W polowie sierpnia posiałem nasiona fero acanthodes i peninsulae - ziemia ze zwirkiem w piekarniku na 200 c wysmazona, zaprawione wszystko preparatem grzybobojczym i posiane do hermetycznie szczelnego pojemnika - na dzien dzisiejszy nic jeszcze nie zakielkowalo - czy ma na to wplyw za niska temperatura czy moze pora roku? rebutie posiane w identyczny sposob tylko w czerwcu juz rosnal i czekaja na zblizajace sie pikowanie - czy na pewno ferkom trzeba zapewnic temp. ponad 25 stopni???
Prosze o rade - nasiona kupione na allegro i wyjmowane podobno z owocu w marcu 2013