Portal . . Książka o rodzaju Ferocactus . . sklep z kaktusami . . . . Książka o rodzaju Ariocarpus . . Numer specjalny o rodzaju Micranthocereus . . . . Kaktusowe wycieczki . . Ant Plants: Arboreal Wonders of Nature . . . . . . Nasiona kaktusów . . Kaktusy . . . . Mesembrianty . . Kaktusy na Ebay

 




Autor Wątek: Kaktusy i Inne 8(1)  (Przeczytany 1774 razy)

Offline Tomasz1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2763
  • Reputacja: +41/-1
    • Zobacz profil
Kaktusy i Inne 8(1)
« dnia: Czerwca 14, 2012, 08:24:10 »
Witam
Krótka informacja, że jest już u mnie dostępny najnowszy i bardzo dobry numer Kaktusy i Inne.
Ponizej widnieje spis treści. Numer zamawiać można pod adresem mrcactustommy@yahoo.com
pozdrawiam


Kaktusy i Inne vol. 8 no. 1

Spojrzenie na Weingartia cintia

Kilka bliskich spotkań z euforbiami w RPA
Some close encounters with Euphorbias in RSA
Rikus van Veldhuisen

Z kaktusowego świata

Krótkie spojrzenie na Lobivia ferox
Edytor

Mammillaria deherdtiana i siostra. Jeden gatunek czy dwa?
Jerzy Bartylak

Z notatnika edytora
- Tylecodon paniculatus
- 60 lat SMC
- Escobaria robbinsorum
- O zimowaniu kaktusów w mieszkaniu. Część 3

Ciekawsze nowości ze świata kaktusów i sukulentów

Welwiczie na parapecie
Kazimierz Łakomski

Kaktusowe dygresje
- Spotkanie z olbrzymem
- O dwóch ukorzeniaczach
- Antyczny miłośnik sukulentów

Po pożarze. Na stanowisku Stephanocereus luetzelburgii
After the fire. At a locality of Stephanocereus luetzelburgii
Marcelo Pirajá

Dumania o podłożach. Część 1
Tomasz RomuIski

Z literatury. Nowe „stare” koncepcje. Część 2
Tomasz RomuIski

Całkiem ciekawa Sulkorebucja
Quite an interesting Sulcorebutia
Elton Roberts

Discocactus horstii ‘Wiola’
Piotr Modrakowski

Mechanizmy mrozoodporności
Konrad Szychowski

O moich rebucjach. Część 6
Elton Roberts

Poliploidalność u kaktusów. Część 3
Tomasz RomuIski

Ad vocem i inne drobne
- Kolejny związek do zakwaszania
- Saguarowe buty

Okołoprzylądkowe aloesy. Część 1
Edytor

Coleocephalocereus fluminensis
« Ostatnia zmiana: Lipca 06, 2012, 11:31:43 wysłana przez Tomasz1 »
Pozdrawiam
Tomasz
...
"Prosze Cię, uchodź dla lepszych czasów i na usługę Rzeczpospolitej, a ja swym tułowiem do ojczyzny wrogowi drogę zawalę"
- Stanisław Żółkiewski, hetman wielki do hetmana polnego Koniecpolskiego w czasie bitwy pod Cecorą

Offline gnet

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 453
  • Reputacja: +17/-0
    • Zobacz profil
    • Blog botaniczny
Odp: Kaktusy i Inne 8(1)
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 17, 2012, 01:19:12 »
Jako, że dotarł już do mnie kolejny numer Kaktusy i inne. Cacti & others. to mogę wszystkim ten numer spokojnie polecić. "Pochłonąłem" go bardzo szybko.  W numerze (vol.8 no. 1, 2012) można poczytać o wielu różnych ciekawych roślinach. Na pewno na uwagę zasługują artykuły i zdjęcia ze stanowisk naturalnych kaktusów (artykuły o wilczomleczach, Stephanocereus luetzelburgiim i aloesach w RPA). Zdjęcia Marcelo Pirajá już po raz kolejny powodują u mnie chęć odwiedzenia Brazylii. Na razie odwiedzam ją w jego artykułach ale mam nadzieję, że kiedyś odwiedzę autora w jego rodzinnych stronach. Teraz może chwilkę o tym co lubię najbardziej i który artykuł wprowadził mnie w zadowolenie. Jest to artykuł o mamilariach M.deherdtiana oraz M. dodsonii autorstwa J. Bartylaka. Lubię rodzaj Mammillaria (chociaż lata świetności u innych hodowców ma już dawno za sobą) i wszelkie artykuły na jego temat pochłaniam w pierwszej kolejności. Przy artykule J.Bartylaka nie zawiodłem się jak zwykle. Świetnie napisany zadowolił mnie w 100%. Kupując ten numer czasopisma powinni być także zadowoleni Ci, którzy preferują wiadomości botaniczne. Dwa artykuły, jeden o poliploidalności (kontynuacja) a drugi o mechanizmach mrozoodporności powinny w pełni usatysfakcjonować "botaników". Niedawno byłem świadkiem "odsłony" nowego kolorowego (czerwonego) kultywaru discocactusa D. horstii, który bardzo ładnie prezentuje się nie tylko na zdjęciach. Cieszę się, że właściciel tego cudeńka postanowił nadać mu nazwę. Kto był inspiracją dla autora do nadania temu kaktusowi jego nazwy o tym dowiecie się czytając bieżący numer. Bardzo duży wkład własny już po raz kolejny wniósł do kolejnego numeru Tomek. Wiele jego artykułów oraz ciekawostek urozmaiciły ten numer. Jest jeszcze (przynajmniej dla mnie) jeden artykuł godny uwagi, który przedstawia monotypowy rodzaj welwiczja (Welwitschia) od strony hodowli a przede wszystkim jego wysiewu. Dla osób, które chciałyby spróbować hodować Welwitschia mirabilis to artykuł ten jest cennym i ciekawym źródłem informacji o ich hodowli. Cieszy mnie, że kilku nowych autorów próbuje swoich sił w pisaniu artykułów i wychodzi im to dobrze.

Offline BOB

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: +50/-0
    • Zobacz profil
    • Kaktusiarz
Odp: Kaktusy i Inne 8(1)
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 19, 2012, 07:44:16 »
W dniu wczorajszym stałem się szczęśliwym posiadaczem kolejnego numeru "Kaktusów i Innych", spieszę więc, żeby podzielić się z innymi kilkoma moimi spostrzeżeniami z jego wstępnej, pobieżnej lektury oraz zachęcić do zagłębienia się w tę profesjonalnie podaną kaktusiarsko-sukulentyczną wiedzę.

Ze strachem zaczynam zauważać, że za sprawą promowanych w ostatnich czasach artykułach dotyczącej tzw. innej zieleniny, coraz przychylniejszym okiem zaczynam spoglądać na wszelkie nie-kaktusowe roślinki. Poskutkowało to nawet zaopatrzeniem się w sadzonkę pewnej euphorbii o bardzo cienkich pędach, o co wcześniej nigdy bym się nie podejrzewał. Jednak do rzeczy. Jedną z pierwszych składowych wydania jest właśnie tekst na temat euphorbii pochodzących z RPA. Autor, Rikus van Veldhuisen, zamieścił w nim zdjęcia bardzo interesujących roślin wraz z notatkami o ich pokroju i miejscu występowania. W drugiej części kwartalnika możemy również poczytać o antycznej genezie nazwy rodzajowej Euphorbia, a także, za sprawą nowego cyklu, dotyczącego aloesów przylądkowych, poznać pozostałe rośliny południa Afryki.
Tematem numeru jest ciekawostka w świecie kaktusów, Stephanocereus luetzelburgii, który w przeciwieństwie do pozostałych "ciernistych" zmienia swój pokrój na butelkowaty w momencie wejścia w fazę maturalną.
Całkiem obszerny artykuł próbujący zachęcić nas do uprawy oraz nakreślić różnice pomiędzy Mammillaria deherdtiana oraz Mammillaria dodsonii Jerzego Bartylaka przyciąga wzrok pięknymi zdjęciami - aż chciałoby się rzucić wszystko i wysiać kilka tych białych kaktusów.
Z tekstu Tomasza Romulskiego dotyczącego podłoży możemy dowiedzieć się, jaki substrat skomponować, aby z jednej strony zapewnić jego dobrą przepuszczalność, a z drugiej, nie zagłodzić roślin, które w przypadku tzw. ciężkich mieszanek nie byłyby w stanie pobrać uwięzionej w ich przestrzeniach wody i składników odżywczych.
Dzięki stworzonej przez tego samego miłośnika kaktusów opisowej liście planowanych zmian gatunkowych w obrębie Opuntioideae jesteśmy w stanie prześledzić obecne poglądy badaczy na kwestie klasyfikacyjne, poczynając od Maihuenia, Puna, Corynopuntia, Micropuntia przechodząc do Nopalea czy też Consolea lub Grusonia, a na rzekomo niesłusznym odniesieniu do Quiabentia i Pereskia kończąc.
Kaziemierz Łakomski umieścił w bieżącym numerze historię swoich zmagań z rośliną niezwykłą, welwiczią mirabilis (jej kwitnienie w jednym z polskich ogrodów botanicznych było kilka lat temu sporym wydarzeniem), którą wbrew wszelkim przeciwnościom losu, po udanym kiełkowaniu i wielu latach eksperymentów udało się w końcu oswoić na okiennym parapecie.
Z krótkich informacji praktycznych wynika, iż podczas zimowania swoich roślin nie możemy zapominać o zwilżaniu podłoża określonych grup rodzajowych, np. Gymnocalycium, Notocactus, Cleistocatus, a przynajmniej niektórych z ich gatunków, a także Melocactus (oraz innych ciepłolubnych) i większości roślin szczepionych zimowanych w warunkach pokojowych.
Zapełnienie jednych z końcowych stron numeru przypadło w udziale mgr. inż. Konradowi Szychowskiemu z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, który przedstawia mechanizmy mrozoodporności, wyjaśniając m.in., w jaki sposób utwardzane okresowo ściany komórkowe opuncji chronią je przed uszkodzeniami wywołanymi mrozem, jak kondensacja specyficznych związków pozwala zmniejszyć temperaturę zamarzania, jaki wpływ ma mróz na pobudzanie nasion do kwitnienia, a także uświadamia nam ryzyko związane z dehydratacją.

Podsumowując, kolejny raz dostajemy do rąk profesjonalnie wydane hobbystyczne czasopismo z polskim rodowodem, w którym nie zabraknie ciekawostek oraz nowości z wielkiego świata oraz dobrze podanej, fachowej wiedzy na interesujące nas tematy.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 21, 2012, 08:30:51 wysłana przez gnet »
Pozdrawiam,
Michał

Offline janek2

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 149
  • Reputacja: +4/-0
    • Zobacz profil
Odp: Kaktusy i Inne 8(1)
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 21, 2012, 12:11:31 »
Ja też dołączam się do pozytywnych opinii o najnowszym numerze. Najbardziej mi przypadły do gustu chyba artykuły o M. deherdtiana i Stephanocereus, w tym drugim są ciekawe zdjęcia, ale ciekawy jest cały materiał, reszta autorów jak zwykle też nie zawiodła. Jak zawsze wszystkim warto polecić.

pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Czerwca 21, 2012, 08:31:45 wysłana przez gnet »

Offline Tomasz1

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2763
  • Reputacja: +41/-1
    • Zobacz profil
Odp: Kaktusy i Inne 8(1)
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwca 29, 2012, 12:13:47 »
Również dorzucę kilka słów o najnowszym numerze "Kaktusy i Inne".
Jak zwykle jest dużo dobrych artykułów - o Mammillaria deherdtiana, Stephanocereus luetzelburgii, wysiewie Welwitschia, mechanizmach mrozoodporności, poliploidalności, Weingartia cintia, również krótsze artykuły jak zawsze ciekawe.
Według mnie warto także zwrócić uwagę na zamieszczony w numerze krótki przegląd ostatnich klasyfikacyjnych roszad u opuncjowych - wbrew pozorom część opuncjowych cieszy się jednak pewnym wzięciem u kaktusiarzy. O ile typowe opuncje nie budzą zwykle zainteresowania kolekcjonerów - jeśli nie są mrozoodporne - o tyle jest trochę innych rodzajów częściej uprawianych - takie nazwy jak Maihueniopsis, Puna, Tephrocactus, Cumulopuntia można spotkać częściej w kolekcjach, bo ze względu na swoje przysadziste kształty nadają się lepiej do uprawy na małej przestrzeni niż typowe opuncjowe "krzaczki". Nie mniej jednak w nazewnictwie tych rodzajów było trochę zamieszania, a kryteria ich określenia  nie do końca jednoznaczne. Nie wszystko jest jeszcze w tej podrodzinie uporządkowane, ale miejmy nadzieję, że w bliskim czasie bardziej się wyklaruje.

pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Lipca 07, 2012, 08:19:03 wysłana przez Tomasz1 »
Pozdrawiam
Tomasz
...
"Prosze Cię, uchodź dla lepszych czasów i na usługę Rzeczpospolitej, a ja swym tułowiem do ojczyzny wrogowi drogę zawalę"
- Stanisław Żółkiewski, hetman wielki do hetmana polnego Koniecpolskiego w czasie bitwy pod Cecorą