Ja też wynoszę roślinki w miarę możliwości na słońce i powietrze. Już widzę że powoli "piją" i na kilku pojawiło się kilka nowych cierni. Na chwilę obecną wygląda że wszystko będzie dobrze po zimie, aczkolwiek podczas podlewania z pod kilku doniczek wypłynęło kilka welnowców 😠