Królewski Ogród Botaniczny w Melbourne

[Roman M]

Niedawno miałem okazję i przyjemność zwiedzenia Królewskiego Ogrodu Botanicznego w Melbourne w Australii. 38 hektarów, więcej niż 50 tysięcy roślin, 8,5 tysiąca gatunków z całego świata, rozmieszczonych w 31 kolekcjach tematycznych,to robi oszałamiające wrażenie.
Australijski las, Afryka Południowa, Kalifornia,sekcja  dębowa, palmowa,bambusowa, kolekcja paprotników, eukaliptusów, gatunków róż. Sekcja Nowo Zelandzka i południowo Chińska, Ogród ziołowy, szklarnie tropikalne (niestety zamknięte dla zwiedzających w danym dniu   To tylko niektóre z kolekcji. Do tego dochodzą jeziorka, wysepki, stawy i strumyki. Już po wejściu nie wiadomo w którą stronę się udać 😉
Wizytę przedstawię w kilku częściach, kaktusy i sukulenty (sekcja Kalifornijska) oraz inne.
Dość duża część sukulentów ( Agawy, Aeonium,
Aloesy, Cotyledony,Euphorbia itp.) jest  umieszczona w kompozycjach w całym Ogrodzie. Ktoś może powiedzieć że sekcja " kaktusiarska" to standard.
Może i tak ale wszystkie rośliny w całym Ogrodzie są w pięknym stanie. Po prostu nie ma kolekcji niezadbanej. Dla mnie to jest mistrzostwo Świata.

[Roman M]

Ciąg dalszy...

[Roman M]

C.d.

[Roman M]

Więcej fotek..

[Tomasz1]

Rzeczywiście bardzo ładnie to wygląda. Po pierwsze dużo bogactwo roślin , po drugie w ładnym stanie - czemu trudno się dziwić w Australii. I  wreszcie po trzecie - rośliny są ułożone w ładne i ciekawe kompozycje, na tyle ładne i ciekawe, że nawet przestaje przeszkadzać, że w tym samym miejscu są rosliny z różnych krain - np. Euphorbie z Echinocactusami, amerykańskie Agawy z kaktusami południowoamerykańskimi, itd. , jakkolwiek zasadniczo od ogrodu botanicznego należy wymagać aby przedstawiały rzeczwistosć przyrodniczą - dlatego zawsze uważam że w ogrodzie botanicznym roślina powinna być wyeksponowana z grubsza w takim bezpośrednim otoczeniu w jakim rośnie w przyrodzie, bo przecież jest ono częścią takiego "bytu botanicznego" jakim jest roślina. W przeciwnym przypadku ogród botaniczny zatraca wartosć naukową, stając się zwykłym parkiem. Ale kompozycje rzeczywiście ładne.

[Roman M]

 Może to i prawda co mówisz. Jednak trzeba  pamiętać że Ogród Botaniczny został założony w 1846 r. i idea musiała się w jakikolwiek sposób zmienić do naszych czasów. Nie sądzę żeby Ogród się powiększył do większych rozmiarów niż jest w rzeczywistości (38h) Być może to zmusiło organizatorów do takiego "grochu z kapustą"? Wiem że to nie może być żadne usprawiedliwienie ale większość roślin ma tabliczki znamionowe skąd pochodzą i do jakiej grupy botanicznej przynależą.

 W dalszej części przedstawię kilka innych sukulentów  takich jak : Aeonium, Agawy Aloesy Crassula,Cotyledony oraz Euphorbie.Tak jak wspomniałem ładnie wkomponowane z innymi roślinami.

[Roman M]

Ciąg dalszy...

[Roman M]

Będąc niedawno w Melbourne przeżyłem miłą niespodziankę. Z okazji 175 lecia Ogrodu Botanicznego w 2021 r. otworzono nową sekcje tematyczną -  Arid Garden- poświęconą kaktusom oraz sukulentom.
1. Weberbauerocereus  winterianus
4. Echinocereus enneacanthus
6. Echinopsis volliana
7. Parodia magnifica
9. Mammillaria bombycina 🤔 ?
10. Oreocereus leucotrichus

[Roman M]

Jeszcze kilka zdjęć....
1. Espostoa lanata
2. Cleistocactus ritteri
4. Oreocereus sp
5. Echinopsis bruchii
6. Ferocactus pilosus
8. Oreocereus celsianus
9. Echinopsis terscheckii