O zbiórce wiem, od kiedy tylko została zorganizowana, jednak dopiero dzisiaj obejrzałem materiał filmowy. Od razu rozdystrybuowałem go wśród moich znajomych.
Wierzę, że jest szansa, żeby jeszcze lepiej, niż tylko folią bąbelkową, dodatkową warstwą foliii i dwoma piecykami gazowymi (jak to ma miejsce obecnie), zabezpieczyć tunel przed nadejściem prawdziwych polskich mrozów.
Trzymam więc kciuki.