kwitnienie czerwiec 2014

[Marcintgs1]

1.Astro w akcji

2. Lobivia mieszaniec



[załącznik usunięty przez administratora]

[Kryzys]

jakie ładniutkie  ....
bardzo lubię Astrophytum  , a te są bardzo ładne 

[Tomasz1]

Czy mi się zdaje, czy widze chilijskiego trichocereusa na ostatnim zdjeciu z astrophytum?

pozdr

[Tomasz1]

a swoją drogą to ciekawe jaka to lobivia. Całkiem ładnie kwitnie i ma małe pędy jak na lobivię. Skąd ją masz, z hipermarketu, czy od jakiegos kaktusiarza? Zachęcam do tego aby w ogóle nie brać roślin bez nazw. Kupowanie roślin bez nazw, nawet mieszańców, to wspieranie dziadostwa, jakim jest "olewanie" przez producentów nazywania roślin

[Marcintgs1]

witam - to prezent z kwiaciarnii, po debatach z kolegami na forum wnioskuję iż jest to:

http://www.cactuspedia.info/schede/LOBIVIA/Lobivia_sylvestris/Lobivia_sylvestris/chamaecerus_sylvestris.htm

Do kolegi powyżej: tam jest stetsonia coryne

[Tomasz1]

no tak, najbardziej popularny kaktus na swiecie po E grusonii

[Kryzys]

Chamaecereus ma kwiaty pomarańczowe do ciemno pomarańczowych , pędy cieńsze i dłuższe a ciernie drobne i gęste
to tutaj ma kwiaty wyraźnie czerwone , pędy krótsze i takie masywne a ciernie krótkie , przylegające

to na 100% jest jakiś mieszaniec z Chamaecereusem 

[Marcintgs1]

Na pewno w jakims stopniu 'nie czysty' skoro z kwiaciarnii

oraz kwitnienie ciąg dalszy, mammilaria tym razem

[załącznik usunięty przez administratora]

[Tomasz1]

Kwiatki rzeczywiscie ładne. Czy nie jest trochę wyciągnęta... Jaki to gatunek.

[Marcintgs1]

Prezent od siostry dziewczyny na urodziny z kwiaciarnii - jakaś mammilaria, ale na pewno mieszaniec więc nie próbowałem identyfikować, po zimowaniu prawidłowym w tym roku w piwnicy zakwitnęła, mam nadzieję, że u mnie wróci do formy i będzie się dalej rozwijać

Dorzucam asterias w godzinach popołudniowych 

Kolejne dwa kwiatki na mieszańcu Lobivi

Dorzucam jeszcze astro myriostigma nudum oraz G.ragonesii

[załącznik usunięty przez administratora]

[cinamonngirl]

U mnie na razie krucho z kwitnieniem

[załącznik usunięty przez administratora]

[Tomasz1]

Gymno gibosum nobile jest dzieki swoim cierniom piękne nawet gdy nie kwitnie, a co dopiero z kwiatami - świetnie to widac.

[Marcintgs1]

 

[załącznik usunięty przez administratora]

[Tomasz1]

Cinnamongirl, utwórz własny wątek z kaktuskami i sukulentami z własnej kolekcji i powrzucaj trochę, fotek, przeciez nie musza od razu byc w trakcie kwitnienia.

[Marcintgs1]

Astrophyta:

1. Asterias drugi kwiat lipiec
2 i 3. Capricorn mahor - pierwszy kwiat w tym roku.
4i 5. Super cabuto sześciożebrowy pierwszy kwiat w tym roku.
6. Senile pierwszy kwiat w tym roku.

7. Gymno Ragonesi drugi kwiat, lipiec.




[załącznik usunięty przez administratora]

[Tomasz1]

Capricorn mahor - co to za dziwna nazwa, pierwszy raz się z nią spotykam !!

[Tomasz1]

Znalazłem - chodzi oczywiście o capricorne v. major. Podobnie suberkabuto jest pisane przez "k"
Bardzo ładnie wygląda G. ragonesei - nie najprostszy w uprawie, mam nadzieję że uda się go utrzymać.

[Marcintgs1]

Przepraszam za literówki w nazwach - oczywiście kolego masz rację. Na razie ragonesi to bardzo wdzięczny u mnie kaktus z rodziny gymno - co roku regularnie kwitnie.

[Tomasz1]

No to jeszcze drobna uwaga literówkowa z tego co wiem powinno być ragonesei a nie ragonesii, bo osobaa, na którą czesć go nazwano miała na nazwisko Ragonese, a nie Ragonesi

[Kryzys]

co do literówek to uwaga Tomka jest bardzo słuszna
każdemu może się trafić literówka , ale należy dołożyć wszelkiej staranności aby do tego nie dochodziło 
z wielu powodów a przede wszystkim aby Ci którzy nie do końca są obyci w nomenklaturze kaktusiarskiej
bez problemu mogli odszukać w internecie konkretny egzemplarz , to bardzo ułatwia życie

[Tomasz1]

Marcin, tego Astrophytum asteria przesadzilbym do większej doniczki po zakończeniu sezonu. Czemu? Bedzie się duzo ładniej prezentował gdy widać będzie "wycinek" jego środowiska naturalnego", po drugie z czasem jednak będzie on rósł wszerz i itak będziesz go musiał przesadzi, a astra mają dość kruchy system korzeniowy który łatwo się uszkadza przy przesadzaniach dlatego warto przesadzać je jak najrzadziej

[Marcintgs1]

Pomyślę nad tym - ale przesadzałem go niestety w tamtym roku.

Wreszcie zakwitł gymnocalicium mihanovichii, pierwszy raz od czasu nasionka - niestety pogoda u mnie znów marna.

Poniżej aloe rauschii szykuję się do boju

I kolejna seria z dzisiaj: gymno 3 kwiat już w tym roku

[załącznik usunięty przez administratora]