Zdjęcie astro na dole:
- jeśli chodzi o te żółte plamy to to samo miałem teraz na polaskia po zimowaniu, po przenosinach, spryskaniu, potem po podlaniu do miesiąca czasu obszar uszkodzony przestał sie powiększać i wybielał ( obszar wyglada na martwy, zaschniety), cokolwiek to było zostało zatrzymane, ale kaktus nie wygląda dobrze z jednej strony; dodam, iż był to kaktus z kwiaciarnii i chora jest tylko główna część, odrost który wypuścił już u mnie nie jest uszkodzony - być może w pomieszczeniu miałem za dużą wilgoć i za mało światła ( owapnowana piwnica, małe okienko ), kaktusy zakupione od hodowców nie miały z tym żadnego problemu, wszystko zdrowe - niech pomogą inni koledzy