Nie tak do końca drogo wychodzi przesyłka z Niemiec, parę lat temu zamawiałem od Piltza i kosztowała zdaje się 4,50euro. Czesi liczą sobie drożej.
Jeśli chcesz zamawiać gymnocalycia to polecam właśnie Piltza, bardzo dobre wschody i zapewne można ufać numerkom bo gościu specjalizuje się w Gymnocalycium. Koehresa nie polecam, zamawiałem, wschody słabe, problem z komunikacją, nie wysłał mi jednej porcji za którą zapłaciłem. Dohnalik- duży plus za najtańsze nasiona w sieci, minus to zazwyczaj długi czas oczekiwania.
Najlepiej w kilka osób złożyć zamówienie, wtedy koszty wysyłki stają się mniej dotkliwe.