Portal . . Książka o rodzaju Ferocactus . . sklep z kaktusami . . . . Książka o rodzaju Ariocarpus . . Numer specjalny o rodzaju Micranthocereus . . . . Kaktusowe wycieczki . . Ant Plants: Arboreal Wonders of Nature . . . . . . Nasiona kaktusów . . Kaktusy . . . . Mesembrianty . . Kaktusy na Ebay

 




Autor Wątek: Pleiospilos  (Przeczytany 1105 razy)

Offline mroofka

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 300
  • Reputacja: +10/-0
    • Zobacz profil
Pleiospilos
« dnia: Listopada 06, 2014, 10:50:00 »
potrzebuję pomocy z moim Pleiospilos; wczoraj było jeszcze wszystko ok a dziś zauważyłam takie cuś; przelane nie były, gdy tylko je dostałam od razu przesadziłam, to było 27,X nie były wogóle potraktowane wodą



czy tutaj też zaczyna się coś dziać ??



stały na kwarantannowym parapecie, zacieniowane kartką papieru, dziś gdy to zobaczyłam spryskałam delikatnie preparatem na robactwo wszelakie....

kamyki w doniczce są 4, z tym jednym wyraźnie się coś dzieje, drugi (największy) jakby troszkę podupada na zdrowiu, pozostałe dwa ok.
Muszę jeszcze dodać, że były w jakimś torfie, gdy torf odpadł, okazało się, że rosły w czymś meeegaaa twardym i zbitym, co trudno mi było rozkruszyć, ale udało się bez najmniejszego uszkodzenia korzeni

edit kolejny: przeczytałam temat na starym forum http://www.cactaceae.fora.pl/forum-ogolne,1/pleiospilos-nelii,364.html i już sama nie wiem, miały sucho jak nie wiem co. Chyba im zrobiłam jednak jakieś "kuku" podczas przesadzania, nie widzę innej opcji

edit: wybiłam tego bidaka z doniczki i co??? kamyk zaczął gnić od korzenia, pojawiła się pleśń..... ja się pytam-jakim kurde cudem????

edit:  "kamyk" poszedł na kompost.  Nie wytrzymałam oczywiście i wybiłam też resztę, wymieniłam podłoże, zmieniłam doniczkę na mniejszą. Reszta wydaje się być ok
« Ostatnia zmiana: Listopada 06, 2014, 02:51:02 wysłana przez mroofka »
magda