1
Z naszych kolekcji / Odp: Sucholuby dolnośląskie
« dnia: Stycznia 20, 2019, 04:56:57 »
Nie potrafię dokładnie powiedzieć ile ma lat, bo kupiłam gotowca. W tej chwili ma wymiary 9x10cm. Stosunkowo długo trwało, zanim wypuścił korzenie. Najpierw była łodyga, bałam się, że jak pójdzie w liście, a nadal będzie bez korzeni, to ta łodyga wyssie z kaudeksu wszystkie zapasy. Tym bardziej, że w pewnym momencie kaudeks się lekko wgłębił tak na wielkość opuszki kciuka. Ale teraz już znów jest wszędzie zaokrąglony. Łodyga nadal tak stoi bez liści. Jest długa, dość sztywna, niełatwo sie daje zakręcić na podpórce. Jeden jakiś boczny pęd usechł, wypuściła kolejny. Stoi w pokoju, gdzie przez kilka godzin jest ok 20stopni, ale większość czasu 16-18. Czasem trochę podlewam. Już ma korzenie, bo nie da się podnieść
Z pozostałych kaudeksów - adenium i Fockea edulis zimują dobrze, D. elephantipes padła mi ileś miesięcy temu, szkoda mi go, bo już był taki całkiem okrąśglutki i ładnie zaczął pękać, Kedrostis africana wywalona dopiero co (jakoś latem pojawiło się jakby pęknięcie na powierzchni, na pewno nie z "przepicia", i chyba wdał się grzyb, bo na oko i przy dotknięciu tak to by pasowało.
Z pozostałych kaudeksów - adenium i Fockea edulis zimują dobrze, D. elephantipes padła mi ileś miesięcy temu, szkoda mi go, bo już był taki całkiem okrąśglutki i ładnie zaczął pękać, Kedrostis africana wywalona dopiero co (jakoś latem pojawiło się jakby pęknięcie na powierzchni, na pewno nie z "przepicia", i chyba wdał się grzyb, bo na oko i przy dotknięciu tak to by pasowało.